Dlaczego biura podróży upadają?
W każdej z branż klienci znajdą firmy o lepszej lub gorszej sytuacji finansowej. Problem jest bardzo poważny, gdy mówimy o biurach podróży. Wybór odpowiedniego z nich może zadecydować o powodzeniu naszych wakacji. Pamiętajmy, aby podejmując decyzję nie kierować się jedynie kosztem oferty, ale przede wszystkim marką i renomą biura podróży.
W każdej z branż klienci znajdą firmy o lepszej lub gorszej sytuacji finansowej. Problem jest bardzo poważny, gdy mówimy o biurach podróży. Wybór odpowiedniego z nich może zadecydować o powodzeniu naszych wakacji. Pamiętajmy, aby podejmując decyzję nie kierować się jedynie kosztem oferty, ale przede wszystkim marką i renomą biura podróży.
Podczas kryzysu wiele firm ogłasza upadłość, ale w przypadku biur podróży skutki są szczególnie dotkliwe dla klientów. Zostają często pozbawieni dachu nad głową, mają problemy z obsługą hotelu, który domaga się od nich pokrycia kosztów pobytu, problemem staje się nawet powrót do kraju. Jak to się dzieje, że biuro podróży bankrutuje, a jego klientów spotyka z tego powodu tyle nieprzyjemności i jak się przed tym ustrzec. Na te pytania odpowiada Albert Lange, Dyrektor ds. Turystyki serwisu eSKY.pl.
Najwięcej przypadków bankructw biur podróży można było zaobserwować w latach 1997-2002, kiedy w Polsce kształtował się dopiero czarterowy rynek turystyczny. W ostatnich czasach sytuacje takie zdarzają się stosunkowo rzadko. Funkcjonowanie biur podróży opiera się na mechanizmie, którego zadaniem jest minimalizacja szansy wystąpienia sytuacji kryzysowej.
„Opiera się on na prostym założeniu, zgodnie z którym firmy sprzedające pakiety turystyczne na rok wcześniej podpisują umowy z dostawcami usług (hotele, transport) oraz wpłacają ustalonej wysokości zaliczkę.” – wyjaśnia Albert Lange, Dyrektor ds. Turystyki serwisu eSKY.pl. „Następnie powstaje oferta touroperatora, która zostaje wprowadzona na rynek.” – dodaje.
Jeżeli cena została dobrze skalkulowana i sprzedaż przebiega zgodnie z planem, jednocześnie nie ma bardzo dynamicznych wahań kursów walutowych, wówczas operator nie powinien mieć problemów z płynnością finansową. Kłopoty mogą pojawić się w momencie, gdy kurs walutowy jest bardzo niestabilny, tak jak miało to miejsce między innymi w ostatnich miesiącach. W takiej sytuacji wielu klientów rezygnuje z wyjazdu, ze względu na wzrost wydatków jakie musieliby ponieść za granicą, a jednocześnie usługi zarezerwowane rok wcześniej przez firmę drożeją. W rezultacie touroperator zaczyna dopłacać do sprzedawanych pakietów. Wszystko to może prowadzić do utraty płynności finansowej, a w następstwie nawet do bankructwa biura podróży.
Skuteczną receptą okazuje się rozwiązanie najprostsze z możliwych.
„Klienci decydujący się na zakup pakietu turystycznego powinni wybierać jedynie sprawdzonych touroperatorów o wysokiej renomie.” – doradza Albert Lange, Dyrektor ds. Turystyki eSKY.pl. „Duże biura podróży nie mają problemów z płynnością finansową i nawet, gdy koniunktura na rynku ulega pogorszeniu mogą spłacać swoje zobowiązania przez długi czas.” - wyjaśnia.
Warto również pamiętać o zasadzie, że za jakość najczęściej przychodzi nam więcej zapłacić. Wielu klientów płacąc możliwie najmniej, już na etapie zakupu wycieczki zgadza się niejako na ryzyko niedotrzymania warunków przez biuro podróży. Oczywiście nigdy nie jesteśmy w stanie wyeliminować ryzyka w 100%, jednak możemy starać się je maksymalnie ograniczyć. Przed wybraniem oferty dobrze jest zawsze zasięgnąć informacji na temat danego biura podróży oraz jego kondycji i dopiero wówczas podjąć decyzję.
„Jeżeli jednak nie mamy możliwości samodzielnego sprawdzenia wiarygodności biura podróży, możemy skorzystać z pomocy pośredników, czyli agentów turystycznych.” – przypomina Albert Lange, Dyrektor ds. Turystyki eSKY.pl.
Agencje turystyczne dysponują nie tylko bogatą ofertą kilkudziesięciu biur podróży, ale są także w stanie profesjonalnie doradzić, którego touroperatora wybrać.
„Pośrednik posiada dokładne informacje na temat swoich partnerów oraz bezstronnie podpowie, którą ofertę wybrać i które z biur podróży jest po prostu pewniejsze.” – dodaje Albert Lange.
Warto na koniec wspomnieć, że wybranie oferty pochodzącej od znanego i wiarygodnego touroperatora, nawet jeśli jest ona nieco droższa, pozwoli nam spokojnie wykorzystać nasz urlop, bez obawy o to, czy firma, która wysłała nas na zagraniczny urlop będzie w stanie opłacić należności, a my spokojnie wypoczniemy i bez przeszkód wrócimy do domu.