Europejska mekka Rosjan. Nawet Putin ma tam swoją willę

Bogaci Rosjanie chętnie spędzają wakacje w Europie, a wśród ich ulubionych kierunków wyróżnia się hiszpańskie wybrzeże Costa del Sol. W miejscowych marinach w sezonie stoją zawsze jachty oligarchów, wielu z nich zakupiło też domy czy luksusowe apartamenty. Swoją wakacyjną posiadłość ma tam nawet sam Władimir Putin.

Costa del Sol to jeden z ulubionych kierunków bogatych Rosjan
Costa del Sol to jeden z ulubionych kierunków bogatych Rosjan
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Iwona Kołczańska

22.03.2022 | aktual.: 22.03.2022 11:53

Sankcje nakładane na Rosję odczuwane są z pewnością coraz bardziej przez jej obywateli, ale jest też druga strona medalu. Wpływają one na ludzi i miejsca, dla których klient z Rosji odgrywa bardzo ważną rolę.

Costa del Sol - ukochany zakątek Rosjan

Hiszpańskie wybrzeże Costa del Sol śmiało można nazwać mekką bogatych Rosjan. Nie chodzi tylko o turystów - wielu z nich ma tam wręcz swój drugi dom, m.in. w Marbelli czy Esteponie. Spędzają tam wiele miesięcy w roku.

Wiele rodzin funkcjonuje tak, że ojciec pracuje w Rosji, a matka z dziećmi mieszka na Costa del Sol, gdzie uczęszczają one do międzynarodowych szkół. Wraz z wprowadzeniem sankcji i blokadą kart, mieli oni ogromne problemy.

- W Marbelli mamy wiele sytuacji, w których ojciec pracuje w Rosji, matka i dzieci mieszkają tu na stałe, a on przelewa pieniądze na konto w Hiszpanii – opowiada portalowi Sur in English Svetlana Ciliuta ze stowarzyszenia Nash Dom. - Z niewielką ilością pieniędzy na hiszpańskim koncie i niedziałającymi kartami kredytowymi, nawet coś tak prostego, jak pójście do supermarketu staje się niemożliwe. Ludzie wpadają w panikę, ponieważ nie mogą zapłacić rachunków - dodaje.

Costa del Sol - rezydencja Putina

Sam Władimir Putin jest właścicielem działki w La Zagaleta w pobliżu Marbelli o powierzchni 18 tys. km kw. Gdy ją zakupił, stała na niej willa, którą zdecydował się wyburzyć i zastąpić ją luksusową, ekstrawagancką rezydencją za ok. 85 mln zł. Putin osobiście nadzorował jej budowę - przylatywał na lotnisko w Maladze, a potem własnym helikopterem docierał do Marbelli - opisuje w Huddersfield Hub Brytyjczyk Brian Hayhurst, który od 20 lat mieszka na Costa del Sol.

Prywatna posiadłość w La Zagaleta ma 10 sypialni, kino, basen i garaż na 10 samochodów. Znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie willi Roda Stewarta.

Branża turystyczna martwi się o sezon

Na Costa del Sol już pod koniec lutego martwiono się, jak bardzo wojna wpłynie na nadchodzący sezon. Prezes miejscowej organizacji turystycznej Costa del Sol, Francisco Salado powiedział, że sytuacja nie wygląda dobrze.

Według niego, wojna wpłynie na liczbę wszystkich turystów, ale najbardziej oczywiście na liczbę Rosjan. - W ubiegłym roku do Malagi przybyło ich 14 tys., z czego 9 tys. wypoczywało w hotelach - zdradził prezes.

Dodajmy, że przez ostatnie dwa lata turyści z Rosji nie byli w stanie podróżować tyle, ile chcieli, ze względu na pandemię i obostrzenia związane z koronawirusem, co odczuła branża turystyczna na Costa del Sol. Wszyscy liczyli na sezon 2022, ale wraz z początkiem wojny nadzieje zostały pogrzebane.

Źródło: Sur in English/Huddersfield Hub

Wybrane dla Ciebie