Fala afrykańskich upałów w Europie. Nawet 45 st. C w najgorętszym dniu
Ci, którzy kochają upały, będą zachwyceni. Od wtorku 11 lipca w Grecji czy Włoszech temperatura będzie przekraczać 40 st. C. Obserwatorium Narodowe w Atenach ostrzega jednocześnie przed zwiększonym ryzykiem pożarów.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Choć wielu uwielbia wysokie temperatury w wakacje, to upał powyżej 40 st. C może być naprawdę nieznośny, ale także niebezpieczny.
Fala upałów w Grecji
Szczyt wysokich temperatur w Grecji ma przypaść na 14 i 15 lipca, a maksymalne wartości mogą osiągnąć nawet 43 st C w Tesalii i Grecji Środkowej oraz na Peloponezie. Na wyspach temperatura dojdzie do 39 st. C.
Obserwatorium Narodowe w Atenach ostrzegło mieszkańców i turystów przed wzrostem ryzyka pożarów lasów, które regularnie nawiedzają różne części Grecji. - Jeśli nasze prognozy się sprawdzą, to będziemy musieli stawić czoła naprawdę trudnej sytuacji - powiedział w rozmowie z lokalnymi mediami Kostas Lagouvardos, meteorolog z meteo.gr.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Turyści w Grecji nagminnie to robią. "W kółko to tłumaczymy"
Europejscy strażacy w Grecji
W okresie wakacyjnym w Grecji przebywa łącznie ok. 200 strażaków z sześciu europejskich państw, aby pomagać w zmaganiach z pożarami. Podobna akcja miała miejsce również w zeszłym roku.
"W Grecji pożary są częstym zjawiskiem, szczególnie podczas gorących i suchych miesięcy letnich. Górzysty teren kraju, w połączeniu z gęstą roślinnością i silnymi wiatrami, stwarza idealne warunki do szybkiego i niekontrolowanego rozprzestrzeniania się pożarów" – zauważa portal Greek Reporter.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Alerty we Włoszech
Afrykańskie upały przez co najmniej tydzień mają także utrzymywać się we Włoszech. 10 lipca najgoręcej było w Rzymie i w Rieti, gdzie obowiązuje najwyższy stopień alarmu upałowego. Ministerstwo Zdrowia rozszerzyło na wtorek 11 lipca czerwony alert na Bolzano, Florencję, Frosinone, Latinę, Perugię i Turyn.
Czerwony alarm oznacza warunki pogodowe stanowiące zagrożenie dla zdrowia, a także postawienie w stan gotowości służb medycznych i opieki społecznej.
W Rzymie, gdzie przebywają dziesiątki tysięcy turystów, wielu z nich szuka ochłody w fontannach. Ludzie tłoczący się przy Fontannie di Trevi polewają sobie głowę i twarz wodą. Tłumy odwiedzają także plaże w pobliskiej Ostii.
Meteorolog Antonio Sano powiedział, że w najbliższych dniach możliwe są nowe rekordy temperatur. W niektórych rejonach, zwłaszcza na południu przekroczą one znacznie 40 st. C.
Najgorętszym dniem we Włoszech ma być środa 12 lipca. Na Sardynii temperatura ma wzrosnąć do aż 45 st. C.
Noce we Włoszech w najbliższym czasie charakteryzować bardzo wysoka wilgotność powietrza i temperatura powyżej 22 st. C.
Źródło: Greek Reporter/PAP
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.