Floryda. Olbrzymi aligator spacerował po polu golfowym
Podczas huraganu Eta większość Amerykanów zamieszkujących Florydę przebywała w domach. Z okazji skorzystał aligator gigant, który postanowił wybrać się na spacer po polu golfowym w mieście Naples. Wideo robi furorę w sieci.
Aligatory nie są rzadkością w stanie Floryda, ale ten zwrócił szczególną uwagę ze względu na swój prehistoryczny wygląd. Zwierzę zostało sfilmowane przez golfistę Tylera Stoltinga na terenie klubu golfowego Valentica Golf and Country Club. Pełzał wśród zieleni jak gdyby nigdy nic.
"Tak, on jest prawdziwy" - zapewnia Stolting. Wiele osób było wręcz oszołomionych jego niecodziennym rozmiarem. Jak podaje portal tampabay.com, golfista nie wezwał policji ani pracowników organizacji Florida Fish and WIldlife Conversation Commission, zajmującej się dzikimi zwierzętami. Pozwolił gadowi po prostu wejść do wody.
Gigantyczny aligator na Florydzie - internauci zszokowani
"Obejrzałam to jakieś 8 razy, żeby upewnić się, że to prawda. Myślałam, że to scena z filmu Crawl. Ten aligator jest ogromny! Nie mogę sobie wyobrazić, co bym zrobiła, gdybym coś takiego zobaczyła" - dziwi się internautka w komentarzu pod udostępnionym postem na Facebooku.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
"Dajcie spokój. On wygląda jak dinozaur, a nie jak aligator. - czytamy w komentarzach pod udostępnionym wideo. "Raczej nie wyszedłbym na nocny spacerek z psem", "Zapewne wielka frajda dla sąsiadów" - piszą inni internauci. Widzieliście kiedyś coś podobnego?
Zobacz też: Walka aligatorów. Niecodzienny widok zza drzwi