Galaretki z kosmosu? "Nie są to grzyby ani żadne inne znane organizmy"

Karkonoski Park Narodowy (KPN) opublikował w mediach społecznościowych ciekawe zdjęcia przedstawiające coś, co na pierwszy rzut oka przypomina galaretkę. Jak się okazuje, wciąż nie ma 100 proc. pewności, skąd pochodzi ta zaskakująca substancja.

Karkonoski Park Narodowy pokazał ciekawe zdjęcia Karkonoski Park Narodowy pokazał ciekawe zdjęcia
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Photographer: Nightman
oprac.  HSZ

Jak zauważają pracownicy KPN, substancja - którą udało się sfotografować również w Karkonoszach - została jakiś czas temu okrzyknięta przez media galaretką z kosmosu, co miało akcentować jej zupełnie obce pochodzenie. Wszak warto podkreślić, że nie jest to ani grzyb, ani żaden inny żywy organizm. Co ciekawe, pierwsze wzmianki o niej pojawiły się już w XVI wieku - nawet wierzono, iż spada z nieba wraz z meteorami.

Zagadkowa galaretka z lasu

W 2015 roku duńska badaczka - Marie Roland - opisała, że jest to żabi lub ropuszy skrzek. Skąd wziąłby się w lesie i miał postać galaretki? Zdaniem ekspertki został on wydalony przez drapieżniki - np. ptaki - po upolowaniu i zjedzeniu płazów. Niezłożony jeszcze skrzek napęczniał w ich żołądkach, a później został zwrócony.

"Można spróbować to wyjaśnić, że drapieżnik w tym miejscu zwracał skrzek i dlatego jest go tyle. Ale nikt chyba nie nagrał - ani nie udokumentował w inny sposób takiego procesu - by np. jastrząb czy lis zwracał skrzek" - wyjaśniają pracownicy KPN w jednym z komentarzy pod zdjęciami.

Płazy albo... ślimaki

Jak informuje Karkonoski Park Narodowy, pojawiały się również głosy, że dziwna galaretka to jakaś wydzielina ślimaków. "Trudno uznać sprawę za wyjaśnioną" - podsumowano wpis wzbogacony zdjęciami z okolic Karpacza.

Niektórzy internauci byli zaskoczeni tym, iż nadal nie wiadomo, czym jest galaretowata substancja, W jednym z komentarzy pracownicy parku wyjaśnili, że była ona badana przez naukowców, ale nie wyjaśniło to jej pochodzenia. "Skład był badany już przez biologów. I niewiele na razie to dało. Na całym świecie... Są tam pojedyncze komórki, ale raczej jako zanieczyszczenia" - czytamy.

A wy jak myślicie, co to może być?

Źródło: Karkonoski Park Narodowy, Wikipedia

"Halo Polacy". Największe mity na temat Włochów. "Ananas na pizzy nie jest najgorszym złem"

Wybrane dla Ciebie
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli