"Godzilla", czyli potężna chmura pyłu znad Sahary zmierza do USA
Chmura pyłu znad Sahary, która zmierza w kierunku Zatoki Meksykańskiej i Stanów Zjednoczonych realnie zagraża osobom zmagającym się z COVID-19 i innymi chorobami układu oddechowego - poinformował dziennik "The Guardian".
Aktualnie chmura pyłu znajduje się nad Karaibami. Zdaniem specjalistów ma grubość nawet trzech kilometrów, dlatego nazwano ją "Godzilla". José Alamo, meteorolog z Puerto Rico powiedział, że najgorszymi dniami dla terytorium USA będzie poniedziałek i wtorek, kiedy chmura będzie zmierzać w kierunku południowo-wschodniego wybrzeża.
Niebezpieczna chmura pyłu znad Sahary
Eksperci ostrzegają mieszkańców regionów przez które chmura będzie przechodziła, aby pozostali w zamkniętych pomieszczeniach i w miarę możliwości używali filtrów powietrza - przekazuje "The Guardian".
Jak podaje dziennik, masa suchego i zapylonego powietrza jest znana jako Saharan Air Layer (warstwa powietrza saharyjskiego). Przemieszcza się nad Ocean Atlantycki co trzy do pięciu dni od później wiosny do wczesnej jesieni, osiągając szczyt od końca czerwca do połowy sierpnia. Chmura po raz pierwszy pojawiła się na zdjęciach satelitarnych zarejestrowanych w Afryce w czerwcu, jak twierdzą amerykańscy specjaliści z National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA). Zwykle przemieszcza się na wysokości od 1500 do 6000 metrów nad ziemią. Tym razem, jak oceniają meteorolodzy, silne wiatry spowodowały, że chmura trafiła do wyższych warstw atmosfery.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Źródło: The Guardian, Polska Times
Zobacz także: Body mind z Agnieszką Aftyką. Poznaj najlepsze techniki relaksujące
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl