Trwa ładowanie...

Goło i wesoło. Para z Belgii odkrywa nowy wymiar podróżowania

Nick i Lins z Belgii nie mają problemu z wypchanymi walizkami i nadbagażem na wakacyjnych wyjazdach. Tam, gdzie jest to możliwe, podróżują bowiem nago. Ich profil na Instagramie śledzi coraz większa liczba osób, a o parze, która wybrała niekonwencjonalny sposób na zwiedzanie świata, piszą największe media na świecie.

Goło i wesoło. Para z Belgii odkrywa nowy wymiar podróżowaniaŹródło: Instagram, fot: nakedwanderings
d1it4an
d1it4an

"Jesteśmy parą trzydziestoparolatków z Belgii, którzy kochają podróżować. Kilka lat temu odkryliśmy nowy sposób na zwiedzanie świata. To nagość. Zapraszamy, żebyście zdjęli ubrania i wyruszyli z nami". Tymi słowami Nick i Lins witają czytelników na blogu nakedwanderings.com i w skrócie podsumowują swój pomysł na życie.

"Jeśli trafiłeś na naszą stronę, szukając pornografii, jesteś w niewłaściwym miejscu. Także jeśli po prostu szukasz nagich zdjęć, prawdopodobnie skończysz rozczarowany” – uprzedzają Belgowie. "Ale jeśli przybyłeś tutaj, ponieważ jesteś zainteresowany naturyzmem lub nudyzmem, kontynuuj przeglądanie, chcemy ci wiele przekazać” – tłumaczą.

"Naturyzm odkryliśmy w 2010 czy 2011 r. Możliwość wyzwolenia się spod ubrań była dla nas nadzwyczajna. Odkryliśmy prawdziwą wolność. Chcemy się tym uczuciem podzielić z tobą" – wyjaśnia para, która w trakcie swoich wojaży konsekwentnie wybiera plaże, kempingi, ośrodki, uzdrowiska dla nudystów, po czym opisuje z nich swoje wrażenia na blogu. Na razie na tapecie jest Europa (m.in. Grecja, Chorwacja, Malta), ale w planach Nick i Lins mają zwiedzenie Azji, Australii i dwóch Ameryk.

"Podczas podróży po Francji i Włoszech w 2016 r. wielokrotnie zdarzało się, że w ośrodkach dla nudystów byliśmy najmłodsi. Nie, że mamy coś przeciwko różnicom wieku, ale zaczęliśmy się zastanawiać. Czy naturyzm jest zarezerwowany dla starszych? Co sprawia, że młodzi ludzie trzymają się z dala od naturyzmu? Czy to wciąż jakiś rodzaj tabu? A może powoduje nimi wstyd?" – opowiadają Nick i Lins. I dodają: "Szukamy odpowiedzi na te pytania. I chcemy informować ludzi o nudyzmie, przekonać ich, że nie jest to skupisko zboczeńców, ale po prostu świetna zabawa".

Zobacz też: wczasy w PRL. Tak się podróżowało przed laty

d1it4an
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1it4an