Góra gór wzywa. K2 marzeniem nie tylko alpinistów

"Dla każdego himalaisty wejście na K2 to symbol. Nawet nie wiem do czego można to porównać. To jak Oscar dla reżysera" – powiedział Adam Bielecki. Andrzej Bargiel to kolejny Polak, który dokonał niemożliwego. Zjechał z niego na nartach.

Góra gór wzywa. K2 marzeniem nie tylko alpinistów
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

23.07.2018 | aktual.: 23.07.2018 12:50

K2 jest drugim najwyższym punktem na Ziemi (8611 m n.p.m.). Znajduje się na granicy Pakistanu i Chin, w Karakorum, a nie w Himalajach. Przypomina wielką piramidę o regularnym kształcie. Góra pozostaje wciąż wyzwaniem dla himalaistów, ponieważ największe trudności wspinaczkowe rozpoczynają się na wysokości 8000 m n.p.m. Poza tym szczyt jest stromy i trudno znaleźć dogodne wejście. Do tego jeszcze pogoda mocno daje się we znaki, ponieważ z racji tego, że K2 jest najbardziej wysuniętym ośmiotysięcznikiem na północ – wspinaczkę utrudniają silne podmuchy wiatru, zdarzają się lawiny i burze śnieżne.

Po raz pierwszy szczyt został zdobyty przez wyprawę włoską – 31 lipca 1954 r. Kierownikiem wyprawy był Ardito Desio. Ekspedycja wspinając się drogą przez Żebro Abruzzi, czyli od strony południowo-wschodniej osiągnęła swój zamierzony cel. Na szczyt weszli Achille Compagnoni i Lino Lacedelli.

Polacy na szczycie

Listę Polaków, którym udało się zdobyć szczyt, otwiera Wanda Rutkiewicz. Jako pierwsza kobieta dokonała tego 23 czerwca 1986 r. Dwa tygodnie później drogą – tak ryzykowną – porównywalną do drogi samobójców – na najwyższy szczyt Karakorum – wspięli się Jerzy Kukuczka i Tadeusz Piotrowski. Niestety dla partnera Kukuczki ten wyczyn zakończył się mało szczęśliwie – odpadł ze ściany po tym, jak jego raki nie wytrzymały na lodowej stromiźnie. W 1996 r. na szczycie stanęli także Krzysztof Wielicki, Ryszard Pawłowski i Piotr Pustelnik, 23 sierpnia 2011 r. Dariusz Załuski, a rok później "Oscara zdobył" Adam Bielecki. W 2014 r. Janusz Gołąb i Marcin Kaczkan mogli ogłosić światu zdobycie ośmiotysięcznika.

Warto dodać, że w 2017 r. Nagrodę Fair Play Polskiego Komitetu Olimpijskiego otrzymał Piotr Pustelnik, który zrezygnował z ataku szczytowego, aby pomóc włoskiemu koledze Marco Bianchiemu, który zapadł na chorobę wysokościową w czasie zejścia z wierzchołka.

Obraz
© Shutterstock.com

Nazywana morderczą górą

Niestety ten najwyższy szczyt Karakorum odbiera życie wielu alpinistom. W 1986 r. zginęło aż 13 osób i to w ciągu zaledwie paru dni. Dwóch Amerykanów porwała lawina, francuskie małżeństwo zginęło podczas zejścia ze szczytu, Włoch wpadł do szczeliny, Pakistańczyka zabiły spadające kamienie. Pięć osób nie wytrzymało zmęczenia i fatalnej pogody, która uniemożliwiała zejście do bazy. Wśród nich była Polka Dobrosława Miodowicz-Mróz. Jeszcze dwoje Polaków zginęło w tych dniach. Tadeusz Piotrowski wyczerpany po zdobyciu szczytu z Jerzym Kukuczką podczas zejścia odpadł od ściany. Podobnie Wojciech Wróż, członek innej wyprawy.

Dziewięć lat później – 13 sierpnia 1995 – w wyniku burzy śnieżnej zginęło siedmiu himalaistów (Brytyjka Alison Hargreaves, Nowozelandczyk Bruce Grant, Amerykanin Rob Slater, Hiszpanie Lorenzo Ortiz, Javier Escartin i Javier Olivar, Kanadyjczyk Jeff Lakes). W 2008 r. lawina spowodowała śmierć 11 himalaistów: trzech Koreańczyków, dwóch Nepalczyków, dwóch Pakistańczyków, Serba, Irlandczyka, Norwega i Francuza. Przyczyną tragedii było oderwanie się bloku lodowego powyżej trudnego żlebu zwanego "Bottleneck", co spowodowało lawinę, która pozrywała liny poręczowe w żlebie. To zdarzenie uniemożliwiło bezpieczne, szybkie zejście do obozu.

Kolejne próby ataków szczytowych

Mimo tak tragicznych faktów – himalaiści nie rezygnują z jej zdobycia i podejmują kolejne próby. W tym roku w cieniu tragedii na Nanga Parbat i śmierci Tomasza Mackiewicza – polscy himalaiści pod kierownictwem Krzysztofa Wielickiego próbowali wspiąć się zimą na K2. Niestety i ta próba zakończyła się niepowodzeniem. Była to czwarta w historii zimowa wyprawa na K2. Szczyt pozostaje wciąż jedynym niezdobytym ośmiotysięcznikiem zimą.

Trekking latem

Nie trzeba być alpinistą, aby spróbować swoich sił i spróbować wspiąć się na wysokość ok. 5000 m n.p.m., dlatego w internecie znajdziemy wiele ofert trekkingu pod północną stronę K2 w chińskim Karakorum. Podróż przez góry jest głównym punktem wyprawy, ale także w programie jest zwiedzanie legendarnych miast i przekraczanie wysokich przełęczy górskich. Trekking jest wprawdzie bardzo wymagający fizycznie, ale widoki, logistyka i niepowtarzalne miejsce – rekompensują te zmagania. A większość jedzie przecież po to, aby zamagać się z samym sobą i przekroczyć własne ograniczenia.

W zależności do oferty pod K2 dostaniemy się samolotem z Waszawy do Islamabadu, nstępnym etapem podróży jest Skardu, potem przejazd do Askole i już stąd rozpocznie się wspinaczka.
Możliwa jest również druga opcja. Wylot z Warszawy do Kaszgaru, następnie samochodami do Yecheng i Yilik i stąd już rozpocznie się trekking. Koszt takiej 2-tygodniowej wyprawy wynosi ok. 13 tys. zł. Do wydatków trzeba również doliczyć koszt biletu lotniczego w wysokości ok. 3 tys. zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

górypolski himalaizm zimowyalpinizm
Zobacz także
Komentarze (8)