Hangzhou wypowiedziało psom wojnę. Wprowadzono szokujące przepisy

Czytając o nowych przepisach, które wprowadzono w chińskim mieście Hangzhou, miłośnicy praw zwierząt chwytają się za głowy. Psy traktowane są tu jak intruzy, wiele z nich zostało w ostatnim czasie uśmierconych.

Hangzhou wypowiedziało psom wojnę. Wprowadzono szokujące przepisy
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Wojciech Gojke
369

Psy to najlepsi przyjaciele człowieka, jednak nie w liczącym blisko 8 mln mieszkańców mieście Hangzhou, położonym we wschodnich Chinach. Zgodnie z nowymi regulacjami, wychodzenie poza dom z pupilami jest możliwe wyłącznie przed godz. 7:00 i po 19:00. Właściciele czworonogów są zobowiązani do trzymania ich na smyczy, zakładania kagańców, szybkiego sprzątania po nich nieczystości i trzymania ich z dala od parków, targowisk, placów i reprezentacyjnych części miasta.

Osoby, które złamią którąś z zasad, będą karane wysokimi mandatami, wynoszącymi nawet 1000 juanów (ok. 540 zł), co w Chinach jest znaczącą kwotą. Stracą też dożywotnio licencję na posiadanie psów. Grzywny są jeszcze dotkliwsze w przypadku osób, które posiadają niezarejestrowane czworonogi. Przyłapany właściciel będzie musiał zapłacić 10 tys. juanów (5,4 tys. zł), a jego zwierzę zostanie uśmiercone.

Obraz
© Przeprowadzane są kontrole mające sprawdzić, czy właściciele zarejestrowali swoje psy / YouTube

Urzędnicy opublikowali listę 34 ras psów, których posiadanie w Hangzhou jest od teraz nielegalne. Wśród nich są: owczarek niemiecki, buldog, rottweiler, doberman, amerykański pitbulterier czy bokser.

Nowe przepisy weszły w życie w czwartek 15 listopada, a zatrudnieni przez miasto "psi egzekutorzy" od razu wzięli się do pracy, siejąc postrach wśród właścicieli czworonogów. Do sieci trafiają makabryczne materiały wideo (są tak drastyczne, że zdecydowaliśmy się opublikować jedynie zrzuty ekranu). Bezpańskie psy są chwytane, a następnie zabijane (np. łopatami) lub topione. Zaczęto przeprowadzać też kontrole w mieszkaniach, aby sprawdzić, czy zwierzęta są zarejestrowane.

Obraz
© emma7900/Miims/Twitter

Hangzhou nie jest jedynym miastem, w którym obowiązują surowe przepisy dotyczące psów. Podobne funkcjonują już w Jinan czy w prowincji Junnan. Z kolei 16 listopada wprowadzono je w Chengdu. Według oficjalnych danych większość obywateli Chin popiera wprowadzenie tego typu zasad i wiele wskazuje na to, że w najbliższych miesiącach zaczną obowiązywać także w innych częściach kraju.

Źródło: Shanghai Daily

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Chiny zbudowały "sztuczne Słońce"

Wybrane dla Ciebie

Polacy oszaleją z zachwytu. Bezpośredni pociąg do Chorwacji to już pewniak
Polacy oszaleją z zachwytu. Bezpośredni pociąg do Chorwacji to już pewniak
Zdjęcia z lotniska w Warszawie. Polaków zastanawia jedno
Zdjęcia z lotniska w Warszawie. Polaków zastanawia jedno
Atak nożownika na lotnisku. Zastrzelili go na oczach turystów
Atak nożownika na lotnisku. Zastrzelili go na oczach turystów
Nowość Ryanaira na lotniskach. "Niektórzy turyści się tego boją"
Nowość Ryanaira na lotniskach. "Niektórzy turyści się tego boją"
Tam latają pełne samoloty z Polski. "Widzimy bardzo duże zainteresowanie"
Tam latają pełne samoloty z Polski. "Widzimy bardzo duże zainteresowanie"
Długi weekend czerwcowy. Tam wypoczniesz najtaniej. "Bez upałów i tłumów"
Długi weekend czerwcowy. Tam wypoczniesz najtaniej. "Bez upałów i tłumów"
Rajska wyspa zalana turystami. Dominują podróżni z jednego kraju
Rajska wyspa zalana turystami. Dominują podróżni z jednego kraju
Park narodowy apeluje. "To nie spacer. To łamanie prawa"
Park narodowy apeluje. "To nie spacer. To łamanie prawa"
Szaleństwo w polskim mieście. Ceny noclegów kosmiczne jak nigdy
Szaleństwo w polskim mieście. Ceny noclegów kosmiczne jak nigdy
Koszmar w Indonezji. Trwa akcja ratunkowa w kopalni
Koszmar w Indonezji. Trwa akcja ratunkowa w kopalni
Rekordowa liczba turystów z Polski. Niezwykłe miejsce przyciąga tłumy
Rekordowa liczba turystów z Polski. Niezwykłe miejsce przyciąga tłumy
Srogie mandaty dla Niemców. Chcieli zrobić pamiątkowe zdjęcia
Srogie mandaty dla Niemców. Chcieli zrobić pamiątkowe zdjęcia