Hiszpanie wyszli na ulice. "Walczymy o dach nad głową!"

Kilkaset tysięcy mieszkańców Madrytu i Barcelony wyszło na ulice. Hiszpanie wyrazili stanowczy sprzeciw wobec wysokim cenom wynajmu mieszkań. Domagają się szybkiego podjęcia kroków przez tamtejszy rząd.

Takie tłumy pojawiły się na proteście w Madrycie
Takie tłumy pojawiły się na proteście w Madrycie
Źródło zdjęć: © PAP | Chema Moya
oprac. NGU

14.10.2024 | aktual.: 14.10.2024 11:43

Demonstracje odbyły się w niedzielę 13 października br. Największa miała miejsce w Madrycie, gdzie - jak oszacowali organizatorzy - przez centrum miasta przeszło ok. 150 tys. osób. Wśród protestujących dostrzegać można było przedstawicieli lewicowej partii Podemos oraz liderów kilku związków zawodowych. "Chcemy tanich mieszkań. Już!", "Walczymy o dach nad głową!", "Każdy powinien mieć swój dom" - takie hasła widniały na transparentach Hiszpanów.

Hiszpanie powiedzieli "dość"

Podobna demonstracja przeszła przez centrum Barcelony. Uczestnicy tego marszu zwracali uwagę na problem masowej turystyki, twierdząc, że przyczynia się ona do wzrostu cen wynajmu mieszkań. Wśród skandowanych haseł wyróżniało się jedno - "Mieszkania są do mieszkania, nie do robienia interesów!".

Znaczną część protestujących, zarówno w Madrycie, jak i Barcelonie, stanowili młodzi ludzie. Domagali się dymisji hiszpańskiej minister mieszkalnictwa i polityki miejskiej Isabel Rodriguez, zarzucając jej brak działań prowadzących do obniżenia cen wynajmu oraz bierność w kwestii programów związanych z tanim mieszkalnictwem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Protestujący podkreślali, że ceny wynajmu mieszkań w największych miastach Hiszpanii rosną w szybkim tempie i są znacznie wyższe niż możliwości finansowe przeciętnych obywateli, w szczególności tych w młodym wieku.

Wielu przyszło na demonstracje z wymownymi transparentami
Wielu przyszło na demonstracje z wymownymi transparentami © PAP | Chema Moya

Ceny za wysokie dla Hiszpanów

We wrześniu średnia cena wynajmu mieszkania w Hiszpanii wynosiła ok. 992 euro (ponad 4,2 tys. zł), co oznacza wzrost o 9,3 proc. w porównaniu do poprzedniego roku. W aglomeracji Madrytu średnia stawka wynosiła 1602 euro, (ok. 6,8 tys. zł) a w Katalonii 1348 euro (ponad 5,7 tys. zł). Rosną także ceny kupna nieruchomości - w ciągu ostatniego roku zwiększyły się o 8,7 proc.

Dodatkowo Hiszpanie nie kryją rosnącej frustracji społecznej związanej z dynamicznie rosnącymi kosztami życia, co znajduje swoje odzwierciedlenie w masowych protestach w różnych miastach.

Źródło artykułu:WP Turystyka
w podróżyhiszpaniawynajem mieszkań
Zobacz także
Komentarze (43)