Hotelarze zaskoczeni zachciankami Polaków. Złoty papier toaletowy to nic
Pytania o atrakcje turystyczne, zmianę pościeli czy nietypowe mleko to już codzienność hotelarzy i recepcjonistek. Zdarzają się jednak sytuacje, w których goście proszą o bardzo dokładne rozplanowanie pobytu.
Agnieszka Wirkowska z serwisu Noclegi.pl wraz ze swoim zespołem przeanalizowała zapytania osób, które rezerwowały hotele przez tę platformę.
- Polscy turyści cenią wygodę, więc nie dziwi, że dopytują o odległość pokoju od wyciągu narciarskiego i od centrum. Inne typowe zapytania gości zimą dotyczą możliwości zorganizowania kuligu z pochodniami zakończonego ogniskiem i pieczeniem kiełbasek. Nie brak też pytań o strefę SPA czy udogodnienia dla dzieci - mówi.
Zobacz też: "Oko Moskwy". Historia tajemniczego radzieckiego radaru
Według zebranych przez nią danych goście proszą często również o mleko sojowe, świeżo cięte kwiaty w pokoju czy hipoalergiczne kosmetyki. Ale to jedne z najprostszych zachcianek gości. Wirkowska zdradza przypadek mężczyzny, któremu wyjątkowo zależało na tym, aby w pokoju palono konkretnym rodzajem drewna.
- Udało się spełnić oczekiwania turysty, który zażyczył sobie, żeby w kominku płonął wyłącznie grab, bo jest najbardziej kaloryczny - mówi Wirkowska.
- Parę gości, którzy byli zawiedzeni tym, że zamiast kominka w pokoju jest centralne ogrzewanie, obłaskawiono zestawem świeczek o zapachu lasu i drewna z kominka - podaje przykład ekspertka.
Złoty papier toaletowy
Nikogo z hotelarzy zaskoczyć nie powinno przywiezienie gości na przykład z dworca do miejsca pobytu. Wirkowska mówi jednak, że goście coraz częściej proszą o przygotowanie zakupów według wskazanej przez nich wcześniej listy.
Pojawiają się na niej najczęściej naturalne kosmetyki, lokalne smakołyki, ale nie tylko. Ekspertka zdradza, że jednym z najdziwniejszych próśb gości były: zamówienia na szlafrok z wzorem regionalnym, zgrzewka wody mineralnej do kąpieli, a także złoty papier toaletowy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl