Indonezja. Rząd ogłosił decyzję w sprawie nowej stolicy
Nusantara – tak ma się nazywać nowa stolica Indonezji, której budowę zaplanowano na popularnej wśród turystów wyspie Borneo. O decyzji w sprawie brzmienia nazwy nowego miasta poinformował w poniedziałek szef resortu planowania rozwoju.
Indonezyjski minister planowania rozwoju Suharso Monoarfa poinformował parlament, że wybór nazwy Nusantara zatwierdził prezydent Joko Widodo (Jokowi). W języku indonezyjskim słowo "nusantara" oznacza "archipelag".
Suharso ujawnił, że wybierano spośród ok. 80 propozycji, wśród których były także Negara Jaya (oznaczająca "wspaniały", "zwycięski" albo "zasobny" kraj) oraz Nusantara Jaya. Przed podjęciem decyzji prezydencki zespół miał się konsultować z historykami i językoznawcami.
W czasie spotkania komitetu planowania nowej stolicy minister Suharso stwierdził, że wybrana nazwa jest prosta, dobrze opisuje to miejsce i nie budzi sporów.
Nusantara zastąpi Dżakartę?
Nusantara ma się stać administracyjnym centrum kraju i tym samym zastąpić zatłoczoną i mierzącą się z problemami środowiskowymi Dżakartę, którą coraz częściej nawiedzają powodzie, a w przyszłości miastu będzie zagrażał podnoszący się poziom mórz.
W 2019 roku prezydent Jokowi zapowiedział, że do końca swojego urzędowania doprowadzi do przeniesienia administracji z Dżakarty na położoną bliżej geograficznego środka archipelagu wyspę Borneo. To największa wyspa Archipelagu Malajskiego. Jej północna część należy do Malezji, niewielki obszar zajmuje też Brunei, a reszta to terytorium Indonezji.
Nowe miasto na wyspie ma powstać pomiędzy stolicą prowincji Wschodni Kalimantan, Samarindą i pobliskim portowym miastem Balikpapan. Docelowo ma w niej mieszkać 7 mln ludzi.
Nusantara ma się stać lokomotywą odbudowy gospodarki po pandemii COVID-19. Jej budowa ma wygenerować miejsca pracy i zapewnić rozwój w częściach Indonezji odległych od Jawy, gdzie koncentruje się obecnie aktywność gospodarcza kraju.
Nie wszystkim jednak podoba się pomysł budowy nowej stolicy kraju. Niektórzy uważają, że całe przedsięwzięcie może stwarzać niebezpieczeństwo dla środowiska, w tym zamieszkującej Borneo populacji orangutanów.
Megaprojekt w Indonezji gotowy w 2024 roku
Mimo opóźnienia spowodowanego pandemią, rząd nie zmienił oficjalnego harmonogramu prac nad nową stolicą. Dżakarckie urzędy mają przenosić się na Borneo w kilku fazach, począwszy od 2024 roku.
Nyoman Nuarta, znany balijski rzeźbiarz i projektant przyszłej siedziby rządu, która ma powstać w Nusantarze, poinformował na swoim profilu na Instagramie, że rząd zaaprobował jego koncepcję, inspirowaną znajdującym się w godle Indonezji mitycznym ptakiem Garuda.
Koszty budowy przyszłej stolicy przeszło 270-milionowego kraju szacuje się na 466 bilionów rupii, czyli 32 mld dolarów. Większość funduszy na indonezyjski megaprojekt ma pochodzić od międzynarodowych prywatnych inwestorów. Na czele komitetu sterującego przedsięwzięciem ma stanąć następca tronu Abu Zabi Mohammed bin Zayed Al Nahyan. Władze informowały także, że zasiądzie w nim koreańsko-japoński miliarder Masayoshi Son i były brytyjski premier Tony Blair.