Islandia. Wleciał dronem do wulkanu podczas erupcji. Wideo hitem w sieci
Na kanale Joey'ego Helmsa na YouTube pojawiło się nagranie z drona wlatującego do islandzkiego wulkanu Fagradalsfjall podczas erupcji. Na wideo widać, jak dron leci wzdłuż ściekającej po zboczach wulkanu lawy i wpada do jego ognistego wnętrza.
Fagradalsfjall to wulkan znajdujący się na półwyspie Reykjanes. W marcu tego roku zaczął być aktywny pierwszy raz od 900 lat (jego ostatnią aktywność zarejestrowano w XII w.). Nic więc dziwnego, że turyści lubujący się w fotografii szukają sposobów na uchwycenie najlepszych ujęć wulkanu podczas erupcji.
W podróż w poszukiwaniu idealnego ujęcia udał się również youtuber Joey Helms, który moment erupcji postanowił nakręcić dronem. Ujęcia, które pokazał w materiale zamieszczonym na swoim kanale, stały się hitem w sieci.
Drone captures moment it crashes into erupting volcano
Nakręcenie dronem erupcji wulkanu to nie lada wyczyn
Joey opowiadał w rozmowie z mediami, że możliwość obserwacji erupcji wulkanu to bardzo osobliwe i wciągające doświadczenie. Niestety, towarzyszące temu warunki nie należą do najłatwiejszych, a operator musi się sporo nagimnastykować, aby zdobyć wymarzone kadry.
- Trudno jest latać dronem wokół wulkanu, z którego emitowane są gorące gazy powodujące turbulencje. Tym bardziej że dodatkowo trzeba omijać gorące skały, które w każdej chwili mogą uszkodzić sprzęt - mówił youtuber w rozmowie z agencją Reuters.