Izrael nie wpuści turystów, którzy byli w Chinach. Do odwołania
Władze Izraela zdecydowały, że turyści, którzy odwiedzili Chiny w ciągu 14 dni przed wylotem do ich kraju, nie zostaną wpuszczeni. Decyzja obowiązuje do odwołania.
O fakcie media poinformowały linie lotnicze Wizz Air, które latają z Polski do Ejlatu i Tel Awiwu.
Z powodu epidemii koronawirusa w Chinach, władze Izraela podjęły liczne działania w zakresie zdrowia i bezpieczeństwa w celu zminimalizowania rozprzestrzeniania się wirusa. Jak czytamy w komunikacie linii lotniczych Wizz Air, rząd Izraela wdrożył środki mające na celu utrzymanie Izraela jako państwa wolnego od koronawirusa.
"Wszyscy pasażerowie, którzy odwiedzili Chiny w czasie 14 dni przed wylotem do Izraela, nie będą wpuszczeni do Izraela. Jeżeli pasażerowie przybędą do Izraela nie spełniając powyższego warunku, linie lotnicze będą zobowiązane do zabrania pasażerów do kraju pochodzenia/wylotu" - głosi komunikat.
Podczas procedury odprawy na lotnisku odlotu pasażerowie będą pytani o poprzednie podróże, a informacja ta zostanie zweryfikowana przez urząd imigracyjny na lotnisku odlotu i przylotu. Na lotniskach może zapanować chaos, ale władze zapewniają, że wszystko jest pod kontrolą.
Co ważne, powyższe regulacje nie dotyczą osób podróżujących z paszportem izraelskim. Pasażerowie ci będą mogli wjechać do Izraela i otrzymają odpowiednie instrukcje po przylocie od władz państwowych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl