Jedyna taka atrakcja w Polsce. Tłumy gości już w pierwszym miesiącu działania
Choć istnieje od niespełna miesiąca, już bije rekordy popularności. Zlokalizowana na Podhalu ścieżka w koronach drzew to tylko jeden z elementów nowej atrakcji turystycznej. Mowa o Centrum Edukacyjno-Przyrodniczym Brama w Gorce, które znajduje się w miejscowości Waksmund.
29.05.2023 | aktual.: 29.05.2023 11:37
Brama w Gorce to nie tylko ścieżka spacerowa na wysokości koron drzew. To potężny kompleks, obejmujący m.in. centrum edukacyjne, 40-metrowy, podziemny tunel, dwie wieże widokowe, sale z interaktywnymi wystawami, kino, kawiarnie oraz wiele innych atrakcji.
Najmłodsi mogą pobawić się w na leśnym placu zabaw, gdzie znajdują się dębowe figury zwierząt, a także domek na drzewie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ścieżka edukacyjna, która jest osią łączącą elementy składowe kompleksu, ma długość aż 1,3 km i wiedzie najpierw na poziomie ziemi, później wznosi się na wysokość wierzchołków drzew, następnie schodzi pod ziemię oraz "wystrzela" na dwie wieże widokowe o wysokości 35 i 17 m. Wszystko po to, aby pokazać walory podhalańskiej przyrody.
Niewątpliwą atrakcją miejsca jest fakt, że ścieżka przebiega wysoko nad doliną potoku Kowaniec, który można podziwiać z wysokości. Znajduje się tu najdłuższa w Polsce galeria widokowa, z której rozpościera się fantastyczny widok na okolicę. Jest to też doskonałe miejsce do robienia pamiątkowych zdjęć większych grup.
Brama w Gorce to pierwsza na Podhalu tzw. ścieżka w koronach drzew. Dotychczas osoby pragnące skorzystać z tego typu atrakcji musiały jechać do innych regionów Polski (np. do Krynicy Zdroju czy Świeradowa Zdroju) lub do naszych południowych sąsiadów - na Słowację lub do Czech.
Pewnie dlatego od pierwszych dni działania, czyli od 30 kwietnia, nowe miejsce nieprzerwanie cieszy się ogromną popularnością. Jak podają pracownicy centrum, już w pierwszych dwóch tygodniach od uruchomienia odwiedziło je ponad 7 tys. osób.
Obiekt jest dostępny dla osób niepełnosprawnych, seniorów i rodzin z wózkami.
- Szczególny nacisk położyliśmy na to, aby nasze centrum było dostępne dla każdego - podkreśla Marcin Kolasa, prezes spółki Brama w Gorce. - Zarówno ścieżkę, jak i pawilon edukacyjny oraz punkty gastronomiczne z łatwością odwiedzą seniorzy czy rodziny z małymi dziećmi. Kolejnym priorytetem było bezpieczeństwo odwiedzających. Śmiało możemy powiedzieć, że Brama w Gorce jest najbezpieczniejszym tego typu obiektem w Europie.
Centrum Przyrodniczo-Edukacyjne Brama w Gorce jest otwarte w godz.10.00 - 18.00. Bilety kosztują 65 zł (normalny) i 50 zł (ulgowy). Są też bilety rodzinne oraz grupowe. W cenie zagwarantowany jest wstęp na wszystkie atrakcje.
Zainteresowane osoby mogą także umawiać się na zwiedzanie z przewodnikiem lub na warsztaty przyrodnicze.
Budowa kompleksu rozpoczęła się w 2020 roku. Co ciekawe, inwestorem nie jest firma, za którą stoi jakiś potężny kapitał zagraniczny, ale spółka, którą powołało 80 mieszkańców niewielkiej miejscowości Waksmund - na wschód od Nowego Targu. Na czele spółki stanął Marcin Kolasa, który zrezygnował wcześniej z pełnionej funkcji wicewójta gminy Nowy Targ.
Jak czytamy na stronie spółki: "Działamy na rzecz rozwoju Waksmunda i Gminy Nowy Targ. Nasza firma powstała w oparciu o potrzebę rozwoju naszej miejscowości w oparciu o naszych mieszkańców i dbałości o ochronę przyrody. Udziałowcami firmy są w przeważającej większości mieszkańcy Waksmunda i ich rodziny, a nasze działania wspierają organizacje wiejskie, parafia, gmina i miasto Nowy Targ oraz Starostwo Nowotarskie".