Jeziora Pojezierza Gnieźnieńskiego wysychają. "Dosłownie znikają w oczach"
Mamy w Polsce spory problem. Pojezierze Gnieźnieńskie mierzy się ze znikającymi jeziorami. Poziom wody jednego z nich obniżył się o cztery metry w ciągu 20 lat. To problem dla wielu sektorów naszego kraju, w tym dla turystyki.
07.03.2024 | aktual.: 07.03.2024 11:45
Przedstawiciele stowarzyszenia "Eko-Przyjezierze" alarmują, że region Pojezierza Gnieźnieńskiego zagrożony jest katastrofą ekologiczną.
Jeziora wysychają w zatrważającym tempie
- Jeziora Pojezierza Gnieźnieńskiego dosłownie znikają w oczach - relacjonował Mariusz Sidorkiewicz w telewizji TVN24. - Doskonale widać to z lotu ptaka. Rozległe kiedyś jeziora były ze sobą połączone, teraz zamieniły się w niewielkie stawy albo sadzawki - dodał. W miejscach, gdzie kiedyś była woda, teraz rosną niewielkie drzewa i krzewy. - Jak mówią ekolodzy, to prawdziwy kataklizm. Wskazują, że to problem, który dotyka wszystkich jezior i miejscowości przy nich położonych - wyjaśnił.
Coraz mniejsze jest np. Jezioro Ostrowskie. Pomost, z którego przed laty można było wejść do wody, teraz otoczony jest plażą. Poziom wody w tym jeziorze obniżył się aż o 4 metry w ciągu ostatnich 20 lat. Turyści coraz rzadziej odwiedzają to miejsce.
- Jeśli ta woda dalej będzie uciekała, to nie będzie turystyki, bo nie będzie gdzie się kąpać - powiedział w rozmowie z portalem TVN Józef Drzazgowski ze stowarzyszenia "Eko-Przyjezierze". - Jeśli lasy będą wysychały i do tego będziemy je wycinać, to nie będzie po co do nich iść. Jeśli wody nie będzie, to zacznie ginąć rolnictwo, bo plony będą mniejsze - dodał.
Zmiany klimatu to nie wszystko
Postępujące zmiany klimatyczne to oczywiście istotny czynnik, powodujący obniżanie się poziomu wód w pojezierskich jeziorach. To jednak nie jedyny powód. Stoi za tym również działalność kopalni odkrywkowych. Powodują one, że woda znika w lejach, które tworzą się podczas wydobywania węgla.
Źródło: TVN Meteo