Koala australijski zagrożony. Gatunek może wyginąć w ciągu 30 lat

Intensywny rozwój Nowej Południowej Walii, najbardziej zaludnionego stanu w Australii, coraz bardziej negatywnie wpływa na populację zwierząt żyjących na tym terenie. Przez agresywną ekspansję jest zagrożony kolejny gatunek.

Koala australijskiKoala australijski
Źródło zdjęć: © Getty Images
Wojciech Gojke

Rząd stanu Nowa Południowa Walia musi zmierzyć się z olbrzymim problemem, jakim jest coraz mniejsza liczba zwierząt żyjących na tym obszarze Australii. Lokalne władze zostały zobligowane, aby przedsięwziąć działania, mające na celu ochronę zagrożonych gatunków, w tym koali australijskiego.

- Z rządowych danych wynika, że w 2012 r. w naszym stanie było 36 tys. koali. Teraz może tam żyć ok. 15 tys. osobników. Szacujemy, że po pożarach buszu straciliśmy kolejne 4 tys. To straszne – powiedziała Penny Sharpe, minister środowiska Nowej Południowej Walii

Jak wyjaśnia "TVN Meteo", na przestrzeni kilkudziesięciu lat głównym czynnikiem utraty siedlisk zwierząt na tym obszarze Australii było przekształcanie terenów na potrzeby rolnictwa, rozwoju miast, górnictwa i leśnictwa. Ponadto przedłużające się okresy suszy i pożary buszu, które zakończyły się na początku tego roku, były również niszczycielskie dla zwierząt. Utraciły one ok. 25 proc. swoich siedlisk na terenie całego stanu, a w niektórych częściach aż do 81 proc.

Koala australijski
© Getty Images

Koala australijski – aby ochronić gatunek, trzeba zacząć natychmiast działać

Komisja parlamentarna stworzyła raport, w którym znajdują się 42 zalecenia, mające na celu stopniową odbudowę populacji gatunku koali. Wśród nich są nadanie priorytetu ochronie zwierząt w planowaniu rozwoju miast, zwiększenie środków na ochronę przyrody czy ograniczenie wycinki drzew.

"WWF wzywa premiera Nowej Południowej Walii do zmiany przepisów o wycinaniu drzew w celu ochrony siedlisk koali, znacznego zwiększenia środków finansowych dla rolników, którzy aktywnie chronią drzewa, w których one żyją oraz przejścia z wyrębu lasów na plantacje" - napisał w oświadczeniu Stuart Blanch z australijskiego oddziału WWF.

Gladys Berejiklian, premier stanu Nowa Południowa Walia powiedziała, że rząd rozważy raport i odpowie "w odpowiednim czasie", dodając, że już wcześniej przeznaczył 30 mln dol. australijskich na strategię ochrony zwierząt.

Źródło: TVN Meteo

Słoweńskie "smoki jaskiniowe". Rzadkie zwierzęta będą atrakcją turystyczną

Wybrane dla Ciebie
Trzęsienie ziemi na europejskiej wyspie. Jest na niej czynny wulkan
Trzęsienie ziemi na europejskiej wyspie. Jest na niej czynny wulkan
Imprezowali w schronisku górskim. Sytuacja wymknęła się spod kontroli
Imprezowali w schronisku górskim. Sytuacja wymknęła się spod kontroli
Pies to też bagaż? TSUE wydał orzeczenie
Pies to też bagaż? TSUE wydał orzeczenie
To święto obchodzi na świecie miliard ludzi. "Wcześniej znałam je tylko z filmów Bollywood"
To święto obchodzi na świecie miliard ludzi. "Wcześniej znałam je tylko z filmów Bollywood"
Nietypowy przysmak w turystycznym mieście. Do muffinek dodają... krew
Nietypowy przysmak w turystycznym mieście. Do muffinek dodają... krew
Niezwykła akcja ratunkowa. Turystka utknęła we wnętrzu egipskiej piramidy
Niezwykła akcja ratunkowa. Turystka utknęła we wnętrzu egipskiej piramidy
Polskie miasto ma powód do dumy. Zaistniało w kosmosie
Polskie miasto ma powód do dumy. Zaistniało w kosmosie
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"