Kopalnia Turów. Zapomniane wsie i miasteczka, które zniknęły z mapy Polski

Za sprawą pozwu, jaki przeciwko Polsce skierowała do Trybunału Sprawiedliwości UE Republika Czeska, działalność kopalni Turów ponownie trafiła na czołówki gazet. Mało mówi się natomiast o tym, że za sprawą kopalni Turów z mapy Polski po cichu znikają kolejne wsie i miasteczka, które niegdyś przyciągały turystów.

Z okolicy Kopalni Turów znikają zwyczajne domyZ okolicy kopalni Turów znikają zwyczajne domy
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Sylwia Król
oprac.  Sylwia Król

Działalność kopalni Turów od wielu lat nie tylko budzi kontrowersje, ale jest przedmiotem sporu trzech sąsiadujących ze sobą państw, spośród których zarówno Republika Czeska, jak i Niemcy dążą do zamknięcia kopalni. W tle sporu już od wielu lat rozgrywają się losy mieszkańców okolicznych wsi i miasteczek, które działalność kopalni Turów po prostu zniszczyła.

Działalność kopalni Turów niszczy okoliczne miejscowości

Proces zanikania wsi i miasteczek w bliskim sąsiedztwie kopalni Turów za każdym razem przebiega według określonego schematu. Jak wspominają dawni mieszkańcy, kopalnia najpierw pozbawia ich wody, wysychają studnie. Z czasem pojawiają się kolejne utrudnienia, np. ograniczenia w dostawie prądu. Wówczas to zamykane są m.in. hotele, bo nikt już nie chce przyjeżdżać w takie miejsca. Wtedy też wyburzane są kolejne budynki, miejsce powoli wymiera.

Tym sposobem z mapy Polski zniknęły już m.in. Rybarzowice, Biedrzychowice Górne, Pasternik, Gościszów, Wigancice Żytawskie i sąsiadujące z nimi Strzegomice, a ich mieszkańcy zostali wysiedleni i rozproszeni po całym powiecie zgorzeleckim.

Wigancice Żytawskie – wyjątkowa wieś u stóp kopalni Turów

Większość wsi i miasteczek w otoczeniu kopalni Turów może poszczycić się długoletnią historią, jak choćby wspomniane już Wigancice Żytawskie, o których pierwsze wzmianki pojawiły się już w 1334 r.

Co takiego miały w sobie Wigancice Żytawskie, że wiele osób do dziś wspomina je z sentymentem? Z pewnością wyjątkowe położenie w dolinie oraz niezwykłą, jak na wieś, architekturę – charakterystyczne domy przysłupowe usytuowane w środku lasu. Wieś w swoim pierwotnym charakterze istniała do 1999 r., kiedy to podjęto decyzję o jej likwidacji. Teren miał zostać zasypany hałdą, jednak władze kopalni w ostatniej chwili zmieniły plany. Wieś nadal istnieje, choć wyłącznie administracyjnie, bo większość byłych mieszkańców opisuje ją dziś jako miejsce niemożliwe do życia, wręcz utopijne.

Wigancice Żytawskie - wieś zniszczona przez kopalnie - URBEX #32 (Eksploratorzy Dolnego Śląska)

Opolno-Zdrój – wyjątkowy kurort, który może zniknąć

Już wkrótce podobny los może spotkać także niewielką miejscowość Opolno–Zdrój, dawny sudecki kurort uzdrowiskowy, zwany także saskimi Cieplicami. W latach przedwojennych Opolno–Zdrój, znane bardziej jako Bad Oppelsdorf, gościło tysiące przyjezdnych, chcących skorzystać ze słynących z leczniczych właściwości wód. Wszystko zmieniło się wraz z początkiem wydobycia węgla brunatnego i powstaniem kopalni Turów.

Uzdrowiskowe wody straciły swoje właściwości, a po licznych pensjonatach, będących wizytówką Opolna–Zdroju, zostało wyłącznie mgliste wspomnienie.

Budynek dawnego domu zdrojowego Annenbad
Budynek dawnego domu zdrojowego Annenbad © Wikimedia Commons

Dziś mieszkańcy Opolna–Zdroju żyją w zawieszeniu i niepewności jutra. Wielu przyznaje, że czeka już wyłącznie na ofertę przesiedlenia.

Próbę uratowania Opolna–Zdroju przed całkowitym zniszczeniem podjęły w tym roku organizacje ekologiczne, m.in Greenpeace, który zorganizował debatę na rzecz powstrzymania procesu rozbudowy kopalni Turów i apelował m.in. do ministra kultury o wpisanie znajdujących się na terenie Opolna–Zdroju budynków do rejestru zabytków.

Źródło: Wyborcza.pl/Wikipedia

Spór o Turów. "TSUE jest oderwany od rzeczywistości"

Źródło artykułu: WP Turystyka
Wybrane dla Ciebie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Europejska stolica z prestiżowym wyróżnieniem. Miasto zachwyca klimatem
Europejska stolica z prestiżowym wyróżnieniem. Miasto zachwyca klimatem
Perła Pienin, gdzie można dotknąć przeszłości. Tam cisza jest prawdziwa
Perła Pienin, gdzie można dotknąć przeszłości. Tam cisza jest prawdziwa
75 tys. biletów rozeszło się błyskawicznie. Najbardziej niesamowity jarmark w Europie
75 tys. biletów rozeszło się błyskawicznie. Najbardziej niesamowity jarmark w Europie