Kula ognia przeszyła niebo. "Niezapomniany widok"
Mieszkańcy kilkunastu stanów USA mieli okazję zobaczyć niesamowite zjawisko. Niebo rozświetlił bowiem meteor z długą, efektowną smugą. W sieci pojawiły się nagrania. "W Polsce też latają" - komentują internauci.
Amerykańskie Towarzystwo Meteorologiczne otrzymało w środę 21 lutego kilkanaście doniesień w sprawie kuli ognia, która rozświetliła nocne niebo. Osoby zgłaszające służbom ten incydent, zapewniały, że nigdy czegoś podobnego nie widziały. Widok był co najmniej imponujący.
Spadający meteor to niezwykły widok
- To była najbardziej niesamowita rzecz, jaką widziałem w życiu - komentował mieszkaniec State College, cytowany przez portal FOX Weather. Z kolei inny obserwator z Ohio relacjonował, że za meteorem ciągnęła się długa smuga.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sztuka podróżowania - DS7
Na podstawie liczby telefonów meteorologowie ustalili, że obiekt przeciął niebo nad Pensylwanią. W mediach pojawiły się nagrania, wykonane przez mieszkańców oraz zarejestrowane przez kamery bezpieczeństwa.
"W Polsce też latają. Jest o nich dużo informacji, łącznie z portalami astronomicznymi, które na bieżąco śledzą ruch na niebie" - czytamy w komentarzach pod opublikowanym postem. Internauci twierdzą, że widywali ogniste meteory na terenie naszego kraju. "Widziałem na własne oczy"; "Nigdy nie zapomnę tego światła" - czytamy w komentarzach pod opublikowanym wideo.
Prawdopodobnie na spadł na Ziemię
Zgodnie z danymi zebranymi przez NASA, w Ziemię codziennie uderza ok. 48,5 tony materii kosmicznej. Większość meteorów spala się jednak w atmosferze ziemskiej. Mniej niż 5 proc. jest w stanie przetrwać tarcie i prędkość przekraczającą 40 tys. km na godz., zanim zderzą się z powierzchnią Ziemi.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Czytaj także: Wilki opanowują Warmię i Mazury. Samorządowcy działają
Jak dotąd Amerykańskie Towarzystwo Meteorologiczne nie otrzymało żadnych raportów, donoszących o tym, że meteor, o którym mowa, uderzył w ziemię, ale jeśli tak się stało, to mogło do tego dojść na obszarze Pensylwanii. Wskazywałaby na to trajektoria lotu.
Meteoryty składają się głównie z metalicznego, skalistego materiału i zazwyczaj mają wielkość od małego kamyka do rozmiaru ludzkiej pięści. Eksperci planetarni szacują, że każdego roku na powierzchnię Ziemi dociera zaledwie 500 meteorytów, z czego mniej niż tuzin udaje się kiedykolwiek odnaleźć.