Trwa ładowanie...

Leo Express walczy o klienta. Z Polski na Słowację i Węgry

Znany przewoźnik, dzięki któremu Polacy kursują na Słowację, otwiera nową linię. W trasę wyruszają autobusy do słowackich Tatr i na Węgry. Skorzystają na tym mieszkańcy aż sześciu polskich miast. I wydadzą grosze.

Leo Express walczy o klienta. Z Polski na Słowację i WęgryŹródło: Facebook.com, fot: LeoExpress
d5tdixz
d5tdixz

Leo Express od 29 sierpnia połączy Warszawę z Budapesztem, po drodze zahaczając o Kraków, Kielce, Nowy Sącz, Lubowlę, Kieżmark, Poprad, Preszów, Koszyce i Miszkolc. Najtańszy bilet można kupić od 19 zł. A przy takiej kwocie kilkanaście godzin w autokarze nie wydaje się takie złe.

Z Warszawy autokary będą wyjeżdżać codziennie o godz. 19.20, a z Krakowa o godz. 00.10. Na ostatnim przystanku - przy lotnisku w Budapeszcie pojawią się o godz. 9.35. Wyjazdy ze stolicy Węgier będą zaś rozpoczynać się o godz. 23.55.

Na Słowację i na Węgry będzie można się jeszcze dostać z Katowic, Łodzi, Torunia, Trójmiasta i Słupska.

– Dzięki promocji 1+1 gratis (red. kupując dwa bilety można zapłacić tylko za jeden), więcej osób będzie mogło wybrać się na atrakcyjne wakacje lub weekend w słowackie góry czy termy – zauważa Peter Jančovič, członek zarządu Leo Express Polska.

My znamy przewoźnika dzięki częstym kursom pociągowym. Ale to nie wszystko, bo w ramach działalności firma ma też sieć minibusów Tiger Express. Te jeżdżą aż sześć razy dziennie.

d5tdixz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d5tdixz