Litwa czeka na polskich turystów. Będzie promować się w naszym kraju
Mimo że politycy naszych krajów nie zawsze się ze sobą zgadzają, nie powinno mieć to wpływu na turystykę. Litwa posiada piękne zabytki i krajobrazy, które każdy Polak powinien choć raz osobiście zobaczyć. Będą do tego namawiać urzędnicy zza wschodniej granicy.
Państwowy Departament Turystyki przy Ministerstwie Gospodarki Litwy odwiedzi kilka polskich miast, w których będzie promować walory turystyczne Litwy. Prezentacje odbędą się pod koniec października w Bydgoszczy, Szczecinie oraz w Gdańsku.
Przewodnicy turystyczni oraz organizatorzy imprez zaprezentują zabytki Litwy, dziedzictwo kulturalne i przyrodnicze, szlaki turystyczne, nowinki turystyczne oraz cieszącą się coraz większą popularnością turystykę kulinarną.
W pierwszym półroczu 2017 r. Litwę odwiedziło jedynie 74 tys. polskich turystów. Każdy z nich spędził przeciętnie u naszych sąsiadów 3 dni. Litwini chcieliby wydłużyć czas spędzany przez Polaków. Przekonują, że można do nich przyjechać nie tylko ze względu na atrakcje turystyczne, ale też w celach rekreacyjnych i zdrowotnych.
Tanie połącznie do Wilna
Loty z Polski na Litwę uruchomił we wrześniu br. niskokosztowy przewoźnik Wizz Air. Samoloty z Warszawy latają do Wilna w poniedziałki, środy, piątki i niedziele. Ceny biletów zaczynają się od 59 zł w jedną stronę. Z kolei od grudnia br. do Wilna polecimy również z Gdańska. Loty będą odbywały się trzy razy w tygodniu: we wtorki, czwartki i soboty. Najtańsze bilety znajdziemy już od 39 zł w jedną stronę.
Zobacz też: Operacja "Ostra Brama"
Źródło: kresy.pl