Lot z piekła rodem. Na pokładzie rosyjskiego samolotu było ponad 50 st. C 

Pasażerowie lotu z Nowosybirska do Jekaterynburga syberyjskich linii S7 Airlines przeżyli na pokładzie samolotu prawdziwe piekło. Temperatura w maszynie wzrosła do kilkudziesięciu stopni. Powodem miała być awaria systemu wentylacyjnego.

Lot trwał dwie godziny
Źródło zdjęć: © 123RF
Agata Porażka

W momencie startu w Nowosybirsku temperatura w samolocie wynosiła zaledwie kilkanaście stopni (na zewnątrz wynosiła -25 st. C). Aby podróżni nie musieli marznąć, szybko włączono ogrzewanie. Jednak jeszcze zanim maszyna wzbiła się w powietrze, pasażerowie mieli się skarżyć na rozchodzący się po pokładzie zapach spalenizny.

Obraz
© Youtube.com

Podczas lotu temperatura zaczęła gwałtownie rosnąć. Jedna z osób obecnych na pokładzie przyłożyła rękę do miejsca, w którym znajdowała się wentylacja - urządzenie miało być silnie rozgrzane. W pewnym momencie wewnątrz samolotu temperatura zaczęła przekraczać 50 st. C.

Pasażerowie zaczęli mówić załodze, że czują się jak w saunie i zażądali natychmiastowego lądowania, ale pilot powtarzał, że nie ma żadnego zagrożenia. Niektórzy z podróżujących czuli się tak źle, że musieli zostać położeni w miejscu przeznaczonym dla załogi, gdyż było tam nieco chłodniej. W sumie lot w upale trwał aż dwie godziny.

Rosyjska Komisja Śledcza w Jekaterynburgu ogłosiła, że szczegółowo zbada, co się wydarzyło podczas felernego lotu i czy piloci postąpili zgodnie z prawem. Jedno jest pewne - pasażerowie nigdy nie zapomną ekstremalnej podróży liniami S7 Airlines. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Masz historię, którą chciałbyś się podzielić? Prześlij nam ją przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Pilot zdradza największe sekrety lądowań

Wybrane dla Ciebie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"