Lubuskie. Jezioro Głębokie wysycha. "Takiego dramatu nigdy nie było"
Jedno z najpopularniejszych jezior w woj. lubuskim - Głębokie - jest coraz płytsze. Pomost, zamiast nad wodą, stoi na plaży. Zniknął też brodzik do kąpieli dla małych dzieci. Mieszkańcy i turyści są załamani.
Kąpielisko nad Jeziorem Głębokim jest jednym z największych i najbardziej popularnych tego typu miejsc w regionie. Niestety z każdym dniem wody w jeziorze jest coraz mniej. Pomost, który zbudowano rok temu wygląda teraz niedorzecznie, bo zamiast nad wodą, stoi na plaży. A ze strefy dla dzieci został tylko kałuże.
"Sprawdziliśmy stan wody w Jeziorze Głębokim. Jest jej jeszcze mniej, niż pod koniec sierpnia 2019 r." - piszą dziennikarze portalu "miedzyrzecz.naszemiasto.pl". - "Takiego dramatu nigdy nie było. W zeszłym roku wydawało się nam, że gorzej być nie może. Byliśmy w błędzie."
Jezioro Głębokie wysycha
Jak podaje "Polsat News", władze samorządowe rozkładają ręce, bo w samorządowym budżecie nie ma takich środków, które pozwoliłyby szybko zająć się problemem.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
- Szczerze mówiąc nie jest to w żaden sposób zadanie gminy, ale ze względu na to, że jest to turystyka, jest to dobro mieszkańców, uznaliśmy za właściwe wraz z radą podejmowanie działań zmierzających ku temu żeby zatrzymać tę wodę - stwierdził w rozmowie z "Polsat News" burmistrz Międzyrzecza, Remigiusz Lorenz.
Burmistrz chce postarać się o uzyskanie rządowych dotacji na budowe jazów, które pozwolą gromadzić wodę i w czasie suszy odprowadzać ją do jeziora. Międzyrzeczki Ośrodek Sportu i Wypoczynku dokonuje pomiarów i przyznaje, że spadki są ogromne i niepokojące.
Poziom wody obniżył się w ciągu ostatnich lat o ponad metr.
Źródło: Polsat News/naszemiasto.pl