Maja Bohosiewicz wypoczywa na Sri Lance. "Czuję dobrą energię"
Maja Bohosiewicz wybrała się wraz z rodziną na egzotyczne wakacje. Aktorka, która jeszcze jakiś czas temu mieszkała w Dubaju, tym razem postawiła na Sri Lankę. "Choć zawsze ciągnęło mnie do Tajlandii, to muszę przyznać, że to może być nowa destynacja, w której można to samo, a może nawet więcej" - pisze na Instagramie.
Maja Bohosiewcz relacjonuje w mediach społecznościowych swoje życie codzienne i prowadzenie własnej marki odzieżowej, ale także podróże. Aktorka do niedawna dzieliła się z fanami tym, jak mieszka się w Dubaju. Chwaliła m.in. rozsądne ceny w tamtejszych restauracjach. Po tym jak z rodziną wróciła do Polski, kilkukrotnie wspominała, że tęskni za wyższymi temperaturami i słońcem. Z tego względu - wykorzystując przerwę semestralną w placówce edukacyjnej, do której uczęszczają jej dzieci (w brytyjskich szkołach przypada ona m.in. na październik - przyp. red.) - wybrała się wraz z pociechami i mężem na Sri Lankę. Jak się okazało, miejsce to idealne trafiło w jej gusta.
"Piękna natura, wodospady, dżungla, dzikie zwierzęta, surfing, joga, pyszne ostre jedzenie, beach life" - wylicza na Instagramie.
Zobacz także: Nie tylko Zanzibar. Teraz tam Polacy uciekają przed zimą
Maja Bohosiewcz na Sri Lance. Taki hotel wybrała
Maja zatrzymała się w - jak sama podkreśliła, ze względu na obawę przed cięciami prądu - jednym z największych hoteli na wyspie. Mowa o pięciogwiazdkowym Anantara Peace Haven Tangalle Resort, który znajduje się na południu wyspy, przy plaży w miejscowości Tangalle. "Wytworny hotel prestiżowej marki malowniczo usytuowany na zboczu wzgórza, tuż przy piaszczystej plaży otoczonej skałami i gąszczem palm kokosowych. Piękne miejsce na relaks, delektowanie się regionalną kuchnią, na kontakt z naturą, zabiegi ajurwedyjskie i wycieczki" - czytamy na stronie wakacje.pl.
Bohosiewicz napisała, że co prawda w takim miejscu nie ma takiego hippie klimatu jak np. na Koh Phangan, ale i tak jej się bardzo podoba. "Czuję dobrą energię" - dodała aktorka.
Urlop na Sri Lance? Od 4,2 tys. zł wzwyż
Jeżeli mowa o Sri Lance, to w ofercie biur podróży znajdziemy zarówno pobyty wypoczynkowe, jak i wycieczki objazdowe. Do wyboru mamy zarówno eleganckie cztero- i pięciogwiazdkowe hotele z formułą all inclusive, zabiegami spa, centrum wellness oraz rozbudowaną ofertą sportową, jak i bardziej kameralne obiekty. W październiku, listopadzie i grudniu średnia temperatura powietrza to ok. 31 st. C.
Ceny tygodniowych pobytów bez wyżywienia zaczynają się od ok. 4,2 tys. zł za osobę. Jeśli chcemy wypoczywać w formule all inclusive, to czeka nas wydatek rzędu 5 tys. zł za osobę. Co ciekawe, siedem dni w tym samym hotelu co Maja Bohosiewicz, to koszt ok. 20 tys. zł za osobę.
Maja Bohosiewicz zażywa nago kąpieli w jeziorze