Trwa ładowanie...

Majówka 2020. Spływ Dunajcem będzie możliwy

Z miesięcznym opóźnieniem wystartuje w tym roku sezon spływu Dunajcem. Pierwszych turystów flisacy zabiorą na łodzie od piątku, 1 maja. Ze względu na epidemię koronawirusa w trakcie spływu obowiązywać będą specjalne warunki bezpieczeństwa.

Majówka 2020. Spływ Dunajcem będzie możliwyŹródło: Getty Images
d2pwa2h
d2pwa2h

Pierwsze spływy Dunajcem organizowane były już w połowie XIX w. Ta niezwykła atrakcja Pienin rokrocznie przyciąga tłumy turystów. Na trasie znajduje się kilka ostrych zakoli, a szybkość pokonania trasy zależy także od stanu wody. Stałym elementem są piękne widoki - ściany górskie sięgają tu nawet 300 m

Spływ Dunajcem od 1 maja

Spływy rozpoczynają się na przystani flisackiej w Sromowcach–Kątach, a kończą w Szczawnicy. 18-kilometrowy odcinek pokonuje się w około 2 godziny 15 minut. Można też wybrać opcję dłuższą i dopłynąć do Krościenka (23 km, 2 godziny 45 minut). Zazwyczaj Flisacy po Dunajcu pływali od 1 kwietnia do 31 października. W tym roku, ze względu na epidemię koronawirusa sezon wystartuje 1 maja.

Getty Images
Źródło: Getty Images, fot: SOPA Images

Ze względu na panującą epidemię koronawirusa na łodzi będzie mogło płynąć sześć, a nie dwanaście osób, jak dotychczas. Wszyscy będą musieli zachować odstęp oraz mieć zasłonięte usta i nos.

Ile kosztuje spływ Dunajcem?

Zmieniły się także opłaty za spływ. "Informujemy, że zawieszone zostają wszystkie ulgowe bilety dla dzieci do lat 10-ciu oraz młodzieży szkolnej. Łódź wypłynie z przystani po opłaceniu podstawowego kosztu w wysokości 6 osób dorosłych plus karty wstępu na szlak wodny zgodnie z obowiązującym cennikiem. Spływ do Szczawnicy - 336 zł plus karty wstępu do PPN" - czytamy na stronie flisacy.pl

Jak podaje PAP, szef pienińskich flisaków Jerzy Regiec przyznał, że takiej sytuacji na spływie flisacy nie pamiętają od momentu stanu wojennego.

d2pwa2h

- Flisacy jeszcze decydują się, kto podejmie pracę, bo nie będziemy pływać w pełnym składzie, jednak chcemy ruszyć ze względów wizerunkowych i żeby turyści o nas nie zapomnieli. Nie liczymy na duży zarobek, raczej na odrobienie kosztów, ale chcemy, żeby ludzie zmęczeni już sytuacją epidemiczną mogli, choć na chwilę mieć kontakt z przyrodą Pienin i podziwiać piękny przełom Dunajca - mówi szef flisaków.

Źródło: flisacy.pl/PAP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Spływ kajakowy rzeką Socza

d2pwa2h
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2pwa2h