Martyna Wojciechowska o wyjątkowym zakątku Europy. "Trudno o nim zapomnieć"

Portugalska Sintra była niegdyś miejscem wypoczynku królów. Urzeka licznymi pałacami i rezydencjami, położonymi wśród lasów na wzgórzach, skąd rozpościera się piękny widok na okolicę. Bajkowej atmosferze tego miejsca sprzyjają pojawiające się od czasu do czasu mgły.

Sintra - wyjątkowa atrakcja Portugalii

Największymi skarbami Sintry są dwa pałace: Palacio Nacional de Sintra oraz Palacio Nacional da Pena, który zaskakuje wielością barw oraz kształtów, wynikającą z połączenia kilku stylów architektonicznych.

To o tym ostatnim zdecydowała się napisać dziennikarka. "W pogodny dzień można go zobaczyć z Lizbony. Charakterystyczne kolory i eklektyczny styl sprawiają, że po pierwszej wizycie trudno o nim zapomnieć. Jest wpisany na Światową Listę Dziedzictwa UNESCO, jeden z 7 cudów Portugalii, a w 2015 roku został także okrzyknięty najpiękniejszym pałacem na świecie" - czytamy w poście na Instagramie.

Rzeczywiście w 2015 roku jury konkursu European Best Destination zdecydowało, że Palacio Nacional da Pena jest najpiękniejszym zamkiem w Europie.

Pałac Pena - wyjątkowa, ale kontrowersyjna atrakcja

Nie wszyscy jednak podzielają te zachwyty, co dało się także odczuć w komentarzach pod postem Martyny. "Po zobaczeniu tego 'cuda' zaczęłam się mocno zastanawiać, dlaczego ktoś uznał ten zamek za najpiękniejszy w 2015. Moja znajoma nazwała go pieszczotliwie zamkiem Gargamela. Osobiście bardziej polecam Quinta da Ragaleria", "Byłam, ale z tym zachwytem to trochę przesada. W tej samej miejscowości jest inny pałac z tajemniczym ogrodem i tam mi się podobało o wiele bardziej" - czytamy opinie internautów.

"Kto miał okazję go już zwiedzić? U mnie wciąż na liście #toSee" - przyznała na koniec dziennikarka.

Czytaj także: Jak smakuje Portugalia? Nie tylko suszony dorsz