Mieszkał za darmo w pięciogwiazdkowym hotelu dwa lata - jego dług sięga ćwierć miliona złotych
To wydarzyło się naprawdę. Mieszkaniec Indii przez prawie dwa lata mieszkał w pięciogwiazdowym hotelu w Delhi zupełnie za darmo. Teraz jest winien obiektowi ponad 5 mln rupii, czyli około 250 tys. zł.
Hotel Roseate House, położony w pobliżu międzynarodowego lotniska im. Indiry Gandhi w Delhi, słynie ze swojego luksusu i wysokiego standardu obsługi. To właśnie w tym ekskluzywnym obiekcie nieznany mężczyzna spędził 603 dni, nie płacąc ani grosza za swoje zakwaterowanie.
Oszustwo wyszło na jaw, gdy jeden z pracowników hotelu zauważył nieprawidłowości w dokumentacji i natychmiast zgłosił to kierownictwu, które poinformowało lokalną policję. Sprawa została zgłoszona pod koniec maja br. Jednak informacja o tym incydencie dopiero teraz dociera do mediów.
Podejrzenia
Wszystko wskazuje na to, że nieznany gość był w zmowie z personelem hotelu. Kierownictwo Roseate House podejrzewa, że pracownik lub pracownicy obiektu otrzymywali pewną sumę pieniędzy od mężczyzny za przedłużanie jego pobytu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Halo Polacy. Nie musi nocować w pięciogwiazdkowych hotelach. Luksus ma na co dzień
Rachunki zostały sfałszowane w celu ukrycia przed kierownictwem rzeczywistych zaległych należności, co miało pomóc w uniknięciu wykrycia niezgodnych z prawem działań.
Regulamin hotelu
- Zgodnie z regulaminem hotelu, gdy gość jest winien więcej niż 50 tys. rupii, personel obiektu jest zobowiązany do zgłoszenia tego faktu kierownictwu i wezwania gościa do uregulowania zobowiązań - powiedział funkcjonariusz policji, cytowany przez portal BBC. Aktualnie mieszkaniec Indii jest winien Roseate House ponad 5 milionów rupii.
Trwające śledztwo ma wyjaśnić szczegóły tego oszustwa, a hotel Roseate House domaga się surowej kary dla sprawców. Według przedstawicieli obiektu, osoby odpowiedzialne za to przestępstwo nadużyły zaufania, są oszustami i fałszerzami. Jak na razie nikomu nie postawiono jeszcze żadnych zarzutów. Dochodzenie w tej sprawie trwa.
Ta niezwykła historia wstrząsnęła branżą hotelarską i uwydatniła konieczność wzmocnienia systemów monitorowania pobytu gości oraz ścisłej kontroli dokumentacji. Przypomina także, że nawet w najbardziej ekskluzywnych miejscach istnieje ryzyko nadużyć ze strony klientów.
Źródło: bbc.com, ndtv.com