Hiszpania zmaga się z nagłymi powodziami, gradobiciami i burzami

Burza nawiedziła południowo-wschodnią prowincję Murcia, powodując niemal 30 zgłoszeń alarmowych. Wiele rodzin zostało uwięzionych w swoich domach z powodu zalania. Rzeka Argos wystąpiła z brzegów w kilku miejscach, powodując jeszcze większe zniszczenia i utrudnienia dla mieszkańców.

Gradobicia o średnicy piłek golfowych spowodowały znaczne szkody w uprawach w okolicznych miejscowościach. W szczególności ucierpiała Caravaca de la Cruz. Rolnicy i pracownicy sadów opisują szkody jako niszczycielskie. W przeszłości podobne zjawiska pogodowe miały już miejsce w Hiszpanii, powodując duże straty i niebezpieczeństwo dla mieszkańców.

Czytaj też: Głupia zabawa młodzieży nad jeziorem. Mogło skończyć się tragedią

Eksperci ostrzegają, że rekordowe fale upałów i ocieplenie klimatu przyczyniają się do wzrostu ryzyka wystąpienia tropikalnych cyklonów na Morzu Śródziemnym. Podróżujący do Hiszpanii zostali poinformowani o tym zagrożeniu, szczególnie na plażach śródziemnomorskich.

- Temperatury Morza Śródziemnego są wyższe niż zazwyczaj, co zwiększa energię dla cyklonów i ich potencjalną siłę niszczenia - powiedziała Oceanograf Yurima Celdran,

- Warunki atmosferyczne wydają się odpowiednie, żeby sądzić, że Morze Śródziemne może stać się siedliskiem cyklonów tropikalnych w 2023 roku - dodała Celdran.

Czytaj też: W poszukiwaniu kwiatu paproci. "Musiała ruszyć nocą sama do lasu, najlepiej nago i na bosaka"

Hiszpania doświadczyła podobnych katastrof pogodowych w przeszłości. We wrześniu 2019 roku prowincje Alicante i Murcia zostały dotknięte powodziami, burzami i gradobiciami, które spowodowały śmierć siedmiu osób. Te tragiczne wydarzenia pokazują, że niezbędne są środki ostrożności i odpowiednia reakcja w obliczu takich ekstremalnych warunków pogodowych.

Źródło: dailymail.co.uk