Mieszkańcy Teneryfy mają dość. Rozpoczęli strajk głodowy
Na jednej z Wyspach Kanaryjskich mieszkańcy protestują przeciwko budowie nowych obiektów noclegowych na wynajem. Ich zdaniem masowa turystyka niszczy Teneryfę, dlatego żądają zaprzestania dalszych prac inwestycyjnych.
16.04.2024 | aktual.: 16.04.2024 08:56
Mieszkańcy Teneryfy jasno wyrazili swoje postulaty. Twierdzą, że nadmiar turystów doprowadził nie tylko do chaosu komunikacyjnego i hałasu, ale też do zanieczyszczenia miejscowej przyrody.
Mieszkańcy Teneryfy protestują przeciw rozwojowi turystyki
Rzecznik prasowy protestujących od czwartku mieszkańców Teneryfy, Victor Martin, przekazał wieczorem w poniedziałek 15 kwietnia, że sześciu mieszkańców gminy La Laguna nadal prowadzi strajk głodowy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- W ostatnim czasie doszło do omdleń u biorących udział w strajku głodowym, ale osoby te nadal prowadzą akcję protestacyjną - wyjaśnił Martin, który reprezentuje ruch obywatelski o nazwie "Wyspy Kanaryjskie się sprzeciwiają".
Reprezentant protestującej grupy dodał także, że pomimo panujących na Teneryfie 30-stopniowych upałów, protestujący przeciwko budowie hotelu oraz kilku nowych rezydencji turystycznych nie zamierzają odstępować od akcji strajkowej.
- Poprosiliśmy już władze miejscowej gminy o przygotowanie dla strajkujących przenośnej kabiny prysznicowej - powiedział Martin. Lokalni samorządowcy wciąż dystansują się od rozmów z protestującymi w sprawie wstrzymania budowy obiektów turystycznych.
Rekordowa liczba turystów na Teneryfie w 2023 r.
Teneryfę, największą z wysp kanaryjskiego archipelagu, zamieszkaną przez 900 tys. osób, odwiedziła w 2023 r. rekordowa liczba zagranicznych turystów – 5,6 mln.
W ostatnich latach w kilkudziesięciu gminach Hiszpanii wprowadzono przepisy zakazujące budowy obiektów hotelowych, chroniąc obszary te przed nadmiernym napływem turystów. Restrykcje tego typu wprowadzono m.in. w niektórych miejscowościach Katalonii i Balearów.