Mongolia – podróż po błękit
Pozwól się nieść. W bezkres
W porcelanowej czarce paruje świeża porcja zielonej herbaty z dodatkiem mleka i odrobiny soli. Ma delikatny smak, doskonale gasi pragnienie i rozgrzewa. Napojem nazywanym tu sutej czaj gospodyni podejmuje w tradycyjnej jurcie przybyszów z odległego kraju. Uśmiechem gasi niepewność pierwszych chwil w nowej rzeczywistości, od tego momentu pachnącej jaczym mlekiem i modrzewiowymi szyszkami, którymi pali się w piecyku. Podróż dobrze rozpocząć od łyka gorącej herbaty, a potem pozwolić się nieść. W bezkres.