Nagie wakacje. Powstała strona rezerwacyjna tylko dla naturystów
Od lat kochają jeździć do miejsc, w których mogą bez skrępowania relaksować się nago. Nie zawsze było to łatwe i możliwe, dlatego postanowili stworzyć własną stronę rezerwacyjną. Dzięki temu ułatwili życie wielu naturystom na całym świecie.
04.05.2018 | aktual.: 04.05.2018 13:34
Petri i Minna Karjalainen nie tylko lubią podróżować, ale też sami oferują noclegi turystom. Często namawiają gości do tego, aby, tak jak oni, zrzucali z siebie ubrania podczas pobytu w ich domu. Reakcje były różne, nie zawsze pozytywne. Dlatego para postanowiła stworzyć stronę, która oferuje zakwaterowanie osobom, mającym podobne podejście do życia.
Petri ma doświadczenie w firmach programistycznych, natomiast Minna przez lata pracowała w dziale promocji miasta. Zanim zabrali się za uruchomienie strony NaturistBnB, wszystko dobrze przeanalizowali.
Serwis, przypominający do złudzenia popularny na całym świecie AirBnB, funkcjonuje od marca. Jest jeszcze w początkowej fazie, jednak każdego dnia przybywa coraz więcej ofert od osób, chcących gościć u siebie golasów. Gospodarze dodają zdjęcia, opis swojego lokum i zasady pobytu. Można znaleźć mieszkania w centrach miast, ale też domy na wsi czy drewniane chatki nad jeziorem.
Petri i Minna Karjalainen wierzą, że ich strona odniesie sukces. Są przekonani, że osób, podzielających ich wartości, jest mnóstwo. Część ludzi krytykuje parę, że skopiowała pomysł od AirBnB, jednak ta się broni. Tłumaczy, że nie chcą być dla nikogo konkurencją. Ich oferta jest skierowana do specyficznej grupy i mają świadomość, że nigdy nie wygrają z serwisami, współpracującymi z milionami gospodarzami na całym świecie. – Chcemy tylko ułatwić życie osobom o podobnych poglądach, aby mogli trafić do miejsc, gdzie nagość nikogo nie będzie kłuć w oczy – tłumaczyli Petri i Minna w wywiadzie dla CNN.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl