Najbardziej odizolowane miejsca

Uciec od zgiełku cywilizacji - któż z nas, choć raz w życiu o tym nie marzył. Jednak są na świecie miejsca do których dodarcie jest bardzo trudne, choć możliwe. Oto najbardziej odizolowane miejsca świata, które zamieszkuje jedynie garstka ludzi.

Uciec od zgiełku cywilizacji - któż z nas, choć raz w życiu o tym nie marzył. Istnieją na świecie miejsca, do których dotarcie jest bardzo trudne, choć możliwe. Oto najbardziej odizolowane zakątki świata, które zamieszkuje jedynie garstka ludzi.

Ittoqqortoormiit to jedna z najbardziej niedostępnych zamieszkałych miejscowości Grenlandii. Dotrzemy tam helikopterem lub łodzią i to jedynie przez kilka miesięcy w roku. Miejscowi utrzymują się z polowań na wieloryby i niedźwiedzie polarne, których populacja w tej okolicy jest bardzo liczna. Według duńskich danych w 2005 roku miasteczko zamieszkiwało 537 osób.

Położonym najdalej na północ, stale zamieszkałym miejscem na świecie jest kanadyjska osada Alert. W jej skład wchodzi baza wojskowa, obserwatorium meteorologiczne oraz lotnisko. Morze jest tu zamarznięte przez cały rok.

Pitcairn to cztery wyspy leżące na Oceanie Spokojnym między Australią a Ameryką Południową. Według danych z 2007 roku, kraj zamieszkuje jedynie 49 osób. Na wyspę Pitcairn można dostać się jedynie łodzią przez Bounty Bay. Pozostałe oddalone są o ponad 100 km.

La Rinconada leży w peruwiańskich Andach, na wysokości 5100 m n.p.m. To najwyżej położone miasto na świecie. Źródłem utrzymania mieszkańców jest pobliska kopalnia złota. Ze względu na lokalizację nie ma tu żadnego systemu wodnokanalizacyjnego oraz sanitarnego.

Wybierając się na Antarktydę poczujemy się jakbyśmy byli naprawdę na końcu świata. To najzimniejsze miejsce na Ziemi. Średnia temperatura wynosi -55 stopni Celsjusza. Rekordowo niską temperaturę - 89 stopni Celsjusza, zanotowano w 1983 roku w stacji badawczej Wostok (należącej do Rosji). Dla porównania w temperaturze od –60 do –70 stopni Celsiusza zamarza płyn w gałkach ocznych. Antarktyda to również jedna z największych pustyń świata. Roczne opady wynoszą tu zaledwie od 30 do 50 milimetrów.

Pierwotna nazwa wyspy to Rapa Nui – Wielka Wyspa lub Te Pito o Te Henua – Pępek Świata. Rapa Nui uchodzi za najbardziej tajemnicze i odległe od cywilizacji zamieszkałe miejsce na ziemi. Od Ameryki Południowej dzieli je 3800 km, a od Tahiti 4050 km! Przodkowie Rapa Nui przybyli na Wyspę Wielkanocną około V wieku n.e. Wytworem ich działalności były między innymi kamienne posągi, które przyciągają miliony turystów z całego świata. Posągi są świadectwem bogactwa kultury polinezyjskiej, której rozkwit przypadł na XI wiek n.e. Do dziś nie wiadomo, w jakim celu postawiono tu około 900, wpatrzonych w niebo posągów. Czy przedstawiają bóstwa, a może mieszkańców wyspy?

Tristan da Cunha to największa wyspa archipelagu o tej samej nazwie, na Oceanie Atlantyckim. Jest jedną z najbardziej odosobnionych, zamieszkanych wysp na świecie. Najbliższym sąsiedztwem jest położona 2420 km na północ Święta Helena. Wyspę zamieszkuje obecnie 266 mieszkańców, z których każdy nosi jedno z siedmiu występujących na wyspie nazwisk. W praktyce dnia codziennego nazwiska nie są więc używane. Nieuniknionym zjawiskiem jest zawieranie małżeństw pomiędzy relatywnie blisko spokrewnionymi osobami.