Najbardziej spektakularny Wielki Tydzień na świecie

Nigdzie na świecie obchody Wielkiego Tygodnia nie są tak spektakularne jak w Hiszpanii, gdzie panuje zadziwiająca trwałość dawnych obyczajów. Od wieków podróżnicy z innych krajów zachwycali się religijnością, teatralnym rozmachem oraz różnorodnością hiszpańskich uroczystości.

Obraz

/ 11Najbardziej spektakularny Wielki Tydzień na świecie

Obraz
© EPA/JOSE MANUEL VIDAL Dostawca: PAP/EPA

Nigdzie na świecie obchody Wielkiego Tygodnia nie są tak spektakularne jak w Hiszpanii, gdzie panuje zadziwiająca trwałość dawnych obyczajów. Od wieków podróżnicy z innych krajów zachwycają się religijnością, teatralnym rozmachem oraz różnorodnością hiszpańskich uroczystości.

(pw/if)

/ 11Najbardziej spektakularny Wielki Tydzień na świecie

Obraz
© AFP

Wiele bractw prowadziło szpitale, rozdawało żywość ubogim, pomagało starcom, dawało wyprawy ślubne ubogim pannom. Członkowie bractw mieli swoje kaplice i pustelnie. Obecnie istnieje w Hiszpanii około 60 bractw, z których najstarsze - "El Silencio" - powstało w 1340 roku.

(pw/if)

/ 11Najbardziej spektakularny Wielki Tydzień na świecie

Obraz
© AFP PHOTO / CRISTINA QUICLER

Obok wspólnej liturgii wciąż istnieją setki rytuałów i zwyczajów właściwych dla danego regionu kraju.

/ 11Najbardziej spektakularny Wielki Tydzień na świecie

Obraz
© EPA/MARIAM A. MONTESINOS Dostawca: PAP/EPA

W większości hiszpańskich miast od Niedzieli Palmowej aż do Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego ulice przemierzają procesje bractw religijnych. Członkowie tych organizacji niosą tzw. pasos - ogromne platformy, na których ustawione są figury Chrystusa lub Matki Bożej lub prezentujące całe sceny religijne. Niektóre z "pasos" to prawdziwe dzieła sztuki w srebrze, kości słoniowej czy drewnie - owoce wieloletniej pracy artystów ludowych.

/ 11Najbardziej spektakularny Wielki Tydzień na świecie

Obraz
© AP Photo/Emilio Morenatti

W procesji biorą udział m.in. pokutnicy w spiczastych kapturach, tzw. capirotes. Ich tradycja sięga średniowiecza, kiedy osoby
ukarane przez inkwizycję musiały przywdziewać "sanbenito", czyli szaty pokutnicze oraz zakładać na głowę spiczasty kaptur. Obecni są także żołnierze rzymscy oraz rycerze w zbrojach. W pochodzie idą postaci ze Starego Testamentu, dzieci i dorośli z palmami. Na końcu przedstawiciele duchowieństwa oraz policja miejska w strojach galowych.

/ 11Najbardziej spektakularny Wielki Tydzień na świecie

Obraz
© AP Photo/Miguel Angel Morenatti

W Andaluzji zdarza się, że podczas procesji ktoś wychodzi na balkon, aby zaśpiewać bez akompaniamentu religijną pieśń, tzw.
flamenco jondo, przypominającą śpiewy muezinów wzywających na modlitwę w meczecie. Wtedy procesja zatrzymuje się w milczeniu i
rusza dalej dopiero po zakończeniu występu.

/ 11Najbardziej spektakularny Wielki Tydzień na świecie

Obraz
© AFP PHOTO / CRISTINA QUICLER

Inaczej obchodzi się Wielki Tydzień na północy Hiszpanii. W Aragonii istnieje jedyny na świecie zwyczaj bicia w bębny w Wielki Piątek, opisany przez znanego hiszpańskiego reżysera filmowego
Luisa Bunuela w autobiograficznej książce pt. "Moje ostatnie tchnienie".

W tej części kraju powszechnie znane są tzw. rutas del tambor - trasy, którymi tysiące członków bractw wędruje uderzając w bębny.

/ 11Najbardziej spektakularny Wielki Tydzień na świecie

Obraz
© AFP PHOTO / CRISTINA QUICLER

W Teruel znany jest zwyczaj tzw. rompida de la hora, polegający na mocnym uderzaniu w bębny już od północy w Wielki Czwartek. Na kilka godzin zalane dźwiękiem bębnów miasto zamiera.

/ 11Najbardziej spektakularny Wielki Tydzień na świecie

Obraz
© AFP

Jednak najbardziej znana "rompida" odbywa się w miejscowości Calanda. Zaczyna się w południe w Wielki Piątek i trwa prawie bez przerwy
do południa w Wielką Sobotę. Grupy wiernych przemierzają ulice Calandy i nie bacząc na krwawiące dłonie rywalizują ze sobą w grze na bębnach. Co roku około 20 tysięcy osób uczestniczy w tym wydarzeniu.

10 / 11Najbardziej spektakularny Wielki Tydzień na świecie

Obraz
© April. EPA/MIGUEL ANGEL MOLINA Dostawca: PAP/EPA

Czasem można zobaczyć w różnych częściach kraju liczący wiele wieków zwyczaj samobiczowania. W Wielki Czwartek i Wielki Piątek gmina San Vicente de la Sonsierra w La Rioja pełna jest tzw. picaos, którzy biczują plecy dotąd, aż skóra nabierze fioletowego koloru. Wtedy ochotnicy zadają biczującym się dwanaście ukłuć za pomocą kawałka pszczelego wosku, w który wtopiono kawałeczki ostrego szkła. Zgodnie z dawnymi wierzeniami w ten właśnie sposób, zła krew wypływa z ciała.

11 / 11Najbardziej spektakularny Wielki Tydzień na świecie

Obraz
© AFP

Tradycja bractw religijnych biorących udział w procesjach pochodzi z XIII wieku, ale organizacje te rozwinęły się najbardziej w wieku XV i XVI. Już wtedy adorowały swojego patrona i zajmowały się działalnością charytatywną.

Wybrane dla Ciebie
Liczba uczestników znacznie przekroczyła milion. Wszyscy wyszli na ulice miasta
Liczba uczestników znacznie przekroczyła milion. Wszyscy wyszli na ulice miasta
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty