Nakaz zasłaniania ust i nosa. Kto nie musi nosić maseczki ochronnej?
16 kwietnia wprowadzono w Polsce nakaz zasłaniania ust i nosa. Jednak nowy przepis nie obejmuje wszystkich osób. Rząd wyszczególnił, kto i w jakich sytuacjach jest zwolniony z tego obowiązku.
21.04.2020 | aktual.: 22.04.2020 08:02
Od 16 kwietnia do odwołania obowiązuje w naszym kraju nakaz zakrywania ust i nosa. Nowy przepis wywołał lawinę pytań dotyczących odpowiednich typów maseczek czy miejsc, w których nie trzeba mieć żadnej dodatkowej ochrony na twarzy.
Kto nie musi nosić maseczki?
Jeśli chodzi o osoby, które są zwolnione z obowiązku zakrywania ust i nosa wyszczególniono na stronie Ministerstwa Zdrowia wyjątki:
- dzieci do 4. roku życia;
- osoby poruszające się samochodem same, z domownikami lub dziećmi do 4 lat;
- osoby, które mają problemy z oddychaniem (nie jest wymagane okazanie orzeczenia lub zaświadczenia),
- osoby, które nie mogą zakrywać ust lub nosa z powodu stanu zdrowia, całościowych zaburzeń rozwoju, niepełnosprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym albo głębokim lub niesamodzielności (również nie jest wymagane okazanie orzeczenia lub zaświadczenia);
- duchowni sprawujący obrzędy religijne;
- żołnierze wykonujący zadania służbowe;
- rolnicy wykonujący prace w gospodarstwie;
- kierowcy publicznego transportu zbiorowego i przewoźnicy prywatni (pod warunkiem, że są oddzieleni od pasażerów przesłoną);
- osoby wykonujące czynności zawodowe, służbowe lub zarobkowe w budynkach, zakładach, obiektach, placówkach i targowiskach (straganach), z wyjątkiem osób mających bezpośrednio styczność z interesantami lub klientami;
- żołnierze Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej i wojsk sojuszniczych, a także funkcjonariusze Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Służby Wywiadu Wojskowego, wykonujących zadania służbowe.
Dodatkowo, osoby wykonujące czynności zawodowe w obiektach handlowych lub usługowych mogą zakrywać twarz za pomocą przyłbicy. Jednak pod warunkiem, że miejsce prowadzenia sprzedaży lub świadczenia usług są oddzielone przesłoną ochronną.
Gdzie nie trzeba zasłaniać ust i nosa?
Czy są miejsca - poza naszym domem czy ogródkiem działkowym - w których nie trzeba zakrywać ust i nosa? Tak, m.in. w lesie (nie dotyczy parków). Takie rozwiązanie rekomendował minister środowiska. Jako argument podał, że powierzchnia lasu jest zwykle na tyle duża, że ryzyko spotkania innych osób, a tym samym możliwość przeniesienia wirusa jest znikoma.
Według informacji zawartych na stronie Ministerstwa Zdrowia, nie mamy również obowiązku zasłaniania ust i nosa w pracy, chyba że obsługujemy klientów zewnętrznych.
Należy odkryć twarz, jeśli zażąda tego od nas policjant
Policjanci, strażnicy graniczni, kasjerzy w banku czy sprzedawcy w sklepie mogą zażądać od nas odkrycia twarzy w celu identyfikacji. Mamy obowiązek uczynić to na ich prośbę.
Należy pamiętać też, że do zakrycia nosa i ust nie trzeba używać specjalistycznych maseczek. W tym celu można użyć na przykład apaszki lub szalika. Zasada ta obowiązuje do odwołania. Według wstępnych prognoz będziemy zobligowani do zakrywania ust i nosa co najmniej do końca 2020 r.
Źródło: gov.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl