Narty dla najmłodszych - znaleźliśmy idealne miejsca do nauki
25.11.2016 13:01, aktual.: 28.11.2016 13:09
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nie trzeba jechać daleko. Idealne warunki do nauki jazdy na nartach dla maluchów mają zarówno polskie góry, jak i Trójmiasto. Łagodne stoki i polany wraz z atrakcjami przygotowanymi specjalnie dla dzieci zamienią narciarskie ćwiczenia w świetną zabawę!
W Polsce jest kilka dobrze przygotowanych i bezpiecznych miejsc, gdzie twój maluch może rozpocząć przygodę ze sportami zimowymi. Należy do nich z pewnością Krynica-Zdrój, a dokładniej mówiąc - Góra Parkowa, która mierzy 742 m n.p.m. i można na nią wjechać najstarszą w Polsce, zabytkową koleją linowo-terenową PKL (retro wagon i trasa biegnąca przez piękny Park Zdrojowy są atrakcją także dla tych starszych). Na małych narciarzy czekają tu przedszkole i szkółka z profesjonalnymi instruktorami. Kubusiowy stok (szkoleniowy, dla początkujących) i przyjacielska atmosfera czynią te lokalizację doskonałą do stawiania pierwszych kroków na nartach. Bezpieczny wyciąg dywanikowy Sun-Kid, który umożliwia dzieciom samodzielny wjazd pod górę, sprawi, że narty od samego początku będą kojarzyły się maluchom z dobrą zabawą.
Równie sprzyjające warunki do nauki panują w ośrodku kojarzonym przede wszystkim z zaawansowaną jazdą, Jaworzynie Krynickiej. Za sprawą kolei gondolowej, wyciągów krzesełkowych i 6 naśnieżanych, oświetlonych tras, jest ona jednym z ulubionych miejsc polskich amatorów zimowych aktywnosci. Oferuje jednak również tereny, na których swoich sił mogą bez obaw spróbować najmłodsi. Łagodny stok z wyciągiem żółwik (zaczepowy, o niskim prowadzeniu liny) jest bardzo bezpieczny i łatwy w użytkowaniu. Trasa do nauki jest łagodna i nie pozwala zanadto się rozpędzić. Na miejscu można wynająć profesjonalnego instruktora. Ośrodek zachęca cenami - skipass szkoleniowy kosztuje 42 zł i uprawnia do wjazdu i zjazdu koleją gondolową oraz nieograniczonej jazdy na trasie szkoleniowej przez cały dzień. Podobnie jak Góra Parkowa, Jaworzyna Krynicka znajduje się w Krynicy-Zdroju, do której z łatwością można dojechać autobusem, samochodem albo pociągiem.
Także w Zakopanem maluchy nie będa się nudzić. Na Gubałówce działa przedszkole dla najmłodszych narciarzy, szkoła snowboardowa i freestylowa, również dla dzieci. Na szczyt wjeżdża się kultową koleją linowo-terenową PKL. Oświetlany i sztucznie naśnieżany stok sprawia, że nauka jest przyjemna i bezpieczna. Rozpościera się z niego piękny widok na panoramę Tatr – można więc przy okazji dorzucić dziecku "lekcję geografii" i pokazać najważniejsze szczyty polskich gór. Dodatkową zimową atrakcją Gubałówki są rzeźby świetlne, zimowa plaża i snowpark, w którym można podejrzeć treningi prawdziwych gwiazd freestyle'u.
Na stoku z widokiem na morze
Z południa Polski przenosimy się na północ, bo tu również rodzicie mogą znaleźć bardzo dobre miejsca do nauki jazdy na nartach dla swoich dzieci. Największy ośrodek narciarski położony w okolicy Trójmiasta, Wieżyca Koszałkowo, może się pochwalić szkółka narciarską z prawdziwego zdarzenia oraz wygodnymi wyciągami - także zaczepowym typu „śnieżna karuzela”. Śnieżne rozrywki nie kończą się tu na nartach - dwie zjeżdżalnie na gumowych oponach (tzw. snowtubbing) i przystosowane do nich wyciągi sprawią radość nawet najbardziej wymagającym maluchom. Do kaszubskiego ośrodka, położonego ok. 50 km od Trójmiasta, można dojechać samochodem lub linią kolejową Gdynia-Kościerzyna (stacje Krzeszna lub Wieżyca).
W samym Trójmieście mieści się kolejne centrum zimowych atrakcji - Łysa Góra w górnym Sopocie. Stok zlokalizowany blisko Opery Leśnej, położony jest na wysokości 110 m n.p.m. i spełnia wszystkie kryteria do nauki jazdy na nartach. Trasa ma 286 m długości, jest oświetlona, ratrakowana i naśnieżana, w ośrodku funkcjonuje równiez szkółka narciarska. Przy dobrej pogodzie i widoczności można jeździć na stoku i jednocześnie spoglądać na Zatokę Gdańską. Narty z widokiem na morze są łatwo dostępne - z centrum Sopotu samochodem można dojechać w 10 minut, a transportem publicznym (najlepiej linią 144) w niewiele ponad 20.
Źródło: materiały prasowe