Nazywają ją "drugą Chorwacją". Polacy pokochali ten kraj

Turkusowa woda, bajeczna pogoda, piękne plaże i bałkański klimat sprawiają, że Albanię nazywa się czasem drugą Chorwacją. Położona jest dalej, niż ukochany kraj Polaków, kusi za to dużo niższymi cenami.

- Z roku na rok coraz więcej polskich turystów odkrywa uroki Albanii. Minionego lata kraj ten plasował się w pierwszej dziesiątce najchętniej wybieranych przez Polaków wakacyjnych kierunków - mówi Agata Biernat z Wakacje.pl. - To miejsce, które warto docenić za ciągnące się kilometrami piaszczyste plaże, wspaniałe krajobrazy, radosną atmosferę oraz niezwykłe zabytki, będące pozostałością po kulturze greckiej czy bizantyjskiej - dodaje.

Albania rośnie w siłę od kilku lat. W rekordowym 2019 roku to niewielkie państwo na Bałkanach odwiedziło 6,41 mln zagranicznych gości, czyli 2 razy więcej niż w 2013 roku. Niestety potem rozpoczęła się pandemia, więc 2020 był fatalny dla branży turystycznej.

Władze nie mogły sobie pozwolić na kolejny taki sezon, więc przyjęły nietypową strategię na lato 2021. Już w marcu br. zapowiedziano, że do Albanii będzie można przyjechać bez konieczności przedstawiania negatywnego wyniku testu na koronawirusa, co było ewenementem w Europie.

Turyści wrócili do Albanii, w tym rzesze Polaków. W sierpniu 2020 roku podróżnych z kraju nad Wisłą było tam tylko 1400, tymczasem w tym roku już ponad 20 tys. Od stycznia do sierpnia 2021 roku bałkański kraj odwiedziło ponad 100 tys. Polaków - ponad cztery razy tyle co w zeszłym sezonie.

Potencjał Albanii dostrzegł też LOT, który uruchomił połączenie na trasie Warszawa - Tirana w sezonie zimowym. Pierwszy rozkładowy rejs z Warszawy do Tirany wystartował 2 listopada br. Loty odbywają się trzy razy w tygodniu: we wtorki, środy i soboty, a rejs na pokładzie Embraera trwa ok. 2 godziny.

Tirana to świetne miejsce na zimowy city break. Znajdziemy tu masę zabytków, ciekawe muzea i skosztujemy albańskiej kuchni. Warto także zajrzeć do Parku Narodowego Dajti – znajduje się on 26 km na wschód od stolicy, a na górę Dajti można wjechać kolejką gondolową ze wschodnich przedmieść Tirany.

Albania zimą to jednak nie tylko stolica. - Pogoda jest świetna, warto więc wybrać się także na wybrzeże - mówi Iwona Decyk, która regularnie odwiedza Albanię. - Podczas mojej ostatniej podróży cały czas przy linii brzegowej od morza świeciło słońce i temperatura nie spadała poniżej 10-15 st. C. Super, bo kilkadziesiąt kilometrów dalej mamy z kolei prawdziwą zimę w górach - opowiada.

Iwona zaznacza, że zimą na wybrzeżu czuć, że jest poza sezonem. Hotele i restauracje są częściowo zamykane w tym czasie. Ogromnym plusem jest jednak brak turystów. Plaże będziemy mieć tylko dla siebie.

- Warto pojechać na południe Albanii i zobaczyć Porto Palermo, przejeżdżając przez zimowy krajobraz przełęczy Llogara, gdzie temperatury są minusowe i leży śnieg. Na wybrzeżu będzie z kolei bardzo przyjemnie. Gdy zwiedzałam Porto Palermo w styczniu, było aż 18 st. C. - opowiada Iwona.

Dodajmy, że Albania to jeden z niewielu krajów w Europie, w którym ceny nawet dla Polaków są wyjątkowo zachęcające. - Za obiad dla dwóch osób, czyli dwa półmiski z frytkami, dwa półmiski z mięsem, talerz sałat i alkohol zapłacimy jedynie 40-45 zł - mówi Iwona Decyk.

Czytaj także: Albania. Rajski kierunek na wakacje 2021: brak testów i niskie ceny

Już teraz możemy zaplanować przyszłoroczne wakacje w Albanii. W biurach podróży trwa przedsprzedaż oferty na lato 2022. 7-dniowy urlop all inclusive na Riwierze Albańskiej w opcji z dojazdem własnym zarezerwujemy od 800 zł za osobę. Ceny tygodniowych wakacji z pełnym wyżywieniem i bezpośrednim lotem z Katowic, Warszawy, Poznania, Wrocławia lub Gdańska to koszt od 1500 zł od osoby.

- Rezerwując wyjazd z wyprzedzeniem, możemy nie tylko wybierać z szerszej oferty hoteli, ale również skorzystać z licznych bonusów oferowanych przez organizatorów: m.in. bezpłatnej zmiany rezerwacji na wypadek konieczności modyfikacji wakacyjnych planów – w zależności od oferty – nawet na 7 dni przed terminem wycieczki, bezkosztowej anulacji rezerwacji czy rabatów i gwarancji - mówi Agata Biernat.

Od 6 września 2021 roku do wjazdu na terytorium Republiki Albanii konieczny jest jeden z następujących dokumentów:

1. certyfikat potwierdzający przyjęcie pełnej dawki szczepionki przeciw SARS-COV-2;
2. certyfikat/potwierdzenie przejścia infekcji COVID-19 w ciągu ostatnich 6 miesięcy;
3. wynik testu RT-PCR przeprowadzonego do 72 godz. przed wjazdem na terytorium kraju;
4. negatywny wynik szybkiego testu antygenowego przeprowadzonego 48 godz. przed wjazdem na terytorium kraju.

Powyższe zasady obowiązują osoby powyżej 6. roku życia, jak również podróżnych przejeżdżających przez terytorium Albanii tranzytem.