Niedoceniana perełka Portugalii. Dokonano tam wielkiego odkrycia
Na terenie gminy Alter do Chão, podczas badań prowadzonych przez międzynarodowy zespół archeologów, natrafiono na coś wyjątkowego. Odkryto bowiem pozostałości kompleksu termalnego z czasów rzymskich. To jednak jeszcze nie wszystko.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Znalezisko w regionie Alentejo obejmuje ruiny basenu, który prawdopodobnie pełnił funkcję pływalni z zimną wodą. Obok odnaleziono również chodniki wyłożone mozaiką.
Wielkie odkrycie
Naukowcy podejrzewają, że w pobliżu ruin kompleksu termalnego mogła istnieć nekropolia. Takie przypuszczenie wysnuto po odkryciu nagrobków. To dodatkowo wzmacnia tezę, że okolica ta miała istotne znaczenie w czasach rzymskich i to nie tylko w kontekście rekreacyjnym.
Jak poinformował Jorge Antonio, kierujący pracami archeologicznymi, na terenie wykopalisk odkryto już aż trzy marmurowe nagrobki. W jednym z nich odnaleziono dobrze zachowany ludzki szkielet. - Znaleziony szkielet jest w dobrym stanie i w najbliższych tygodniach zostanie poddany szczegółowym badaniom - potwierdził Antonio.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Loty już od ok. 100 zł. Na miejscu moc atrakcji i pyszna kuchnia
- Ruiny prawdopodobnie wchodziły w skład małej osady, która znajdowała się na przedmieściach założonego przez Rzymian miasta Abelterium - dodał Jorge Antonio.
Warto podkreślić, że nie jest to pierwsze takie znalezisko w okolicy Abelterium. Naukowcy przypominają, że dwa lata temu w tym rejonie odkryto 13 rzymskich grobów.
Prace archeologiczne w Alter do Chão zakończyły się we wrześniu tego roku. W badaniach brały udział zespoły naukowe z Portugalii, Hiszpanii i Brazylii.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Wyjątkowy i niedoceniany region Portugalii
Region Alentejo zajmuje ok. jedną trzecią powierzchni kontynentalnej części Portugalii, a zamieszkiwany jest zaledwie przez ok. siedem proc. ludności tego kraju. Nie jest to miejsce tak popularne turystycznie jak Lizbona, porto czy Algarve. Nie oznacza to jednak, że nie ma nic wartego uwagi do zaoferowania turystom.
Klimat tego regionu jest tak niesamowity, że nawet bociany nie odlatują stąd na zimę. Tam można niemalże o każdej porze roku cieszyć się sielskim wypoczynkiem. W Alentejo nie warto jednak cały czas leniuchować, bo na miejscu czeka mnóstwo atrakcji. Jedno z największych miast regionu to Beja. Jednym z jego największych atrakcji jest zamek z 40-metrową wieżą. Obowiązkowym punktem do odwiedzenia przez turystów, są także liczne winnice.
- Beja aż do rekonkwisty chrześcijańskiej w XII w. była niewątpliwie najważniejszym miastem południowej części terytorium, które weszło później w skład Portugalii. W okresie rzymskim miała specjalny status kolonii rzymskiej. Évora była wtedy małym miastem zależnym od dzisiejszej Méridy (znajdującej się współcześnie w Hiszpanii) i Beja. Było to miasto z kwitnącą gospodarką, zbożami, oliwą z oliwek i metalami, do którego kupcy z całego imperium docierali w celu wymiany handlowej - tłumaczył w rozmowie z dziennikarką WP Turystyka André Tomé, archeolog w gminie Beja.
Źródło: PAP/WP
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.