Nietypowe zachcianki hotelowych gości. Potrafią wprawić obsługę w osłupienie

Pracownicy hoteli robią wiele, żeby dogodzić wymagającym gościom. Jednak niektórzy mają tak nietypowe zachcianki, że nawet osoby, które pracują wiele lat w branży hotelarskiej, przecierają oczy ze zdumienia. Jedna z sieci hoteli postanowiła uchylić rąbka tajemnicy, o co dziwnego prosili jej klienci.

Goście hotelowi potrafią zaskoczyć obsługę
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Paulina Brzozowska

Najdziwniejsze zachcianki podróżnych zdecydowała się udostępnić sieć hoteli Travelodge. Historie zostały opowiedziane przez jej pracowników, którym zadano pytanie: "jakie były najbardziej nietypowe prośby, jakie goście skierowali w waszą stronę". Niektóre z nich są naprawdę zabawne, ale część potrafi wprawić w zakłopotanie.

Wyobraźnia niektórych nie zna granic. A kiedy w grę wchodzą uczucia i miłość do drugiej połówki, zaczyna się prawdziwe szaleństwo i wodze puszczają fantazji. Jedno z pytań do obsługi hotelu brzmiało: "Czy możecie napełnić wannę gałkami lodów o różnych smakach? Ma to być prezent na 40. urodziny mojej żony."

Inny klient zażyczył sobie od pracownika hotelu śniegu na następny dzień, ponieważ marzył mu się ślub w białej scenerii. Kolejny romantyk poprosił o zachód słońca za oknem, a jeden z bardzo kreatywnych gości zamówił pokaz delfinów tańczących w morzu. Miała być to atrakcja na jego zaręczyny.

To niejedyne nietypowe życzenia hotelowych gości. Niektórzy z nich bardzo kochają swoje zwierzęta - nic dziwnego, że nie potrafią się z nimi rozstać nawet podczas wakacji. Nie chodzi tu jednak o kota lub psa. Jeden z podróżnych poprosił o dodatkowy pokój dla jego... lamy.

Jakie jeszcze były nietypowe pytania, które usłyszała obsługa z Travelodge? Oto lista tych najbardziej zapadających w pamięć:

• Czy zespół hotelowy może przebrać się za rodzinę Addamsów dla moich dzieci na Halloween?
• Czy możecie sprawić, by moje łóżko wyglądało jak samochód wyścigowy Formuły 1?
• Czy mogę pożyczyć garnitur na jutrzejszą rozmowę kwalifikacyjną? Muszę wyglądać elegancko.
• Czy możecie mi pomóc wybrać pierścionek zaręczynowy?
• Czy możecie przetłumaczyć tę ofertę sprzedaży na mandaryński przed spotkaniem z chińskimi klientami?
• Czy możecie umieścić w ramce zdjęcie Arctic Monkeys w moim pokoju?
• Czy możecie zadzwonić do zamku Windsor i dowiedzieć się, czy królowa jest w środku?
• Czy możecie przechować mojego homara w swojej zamrażarce?

Jeśli obawiacie się, że wasza prośba będzie dla obsługi zbyt nietypowa, pamiętajcie, że na pewno znajdą się dziwniejsze.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Atlantis The Palm. Oto jeden z najbardziej luksusowych hoteli świata

Wybrane dla Ciebie

Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru