Nowa trasa z Warszawy i to aż pięć razy w tygodniu. Linie nie celują jednak w Polaków
Na Lotnisku Chopina pojawi się nowy przewoźnik - Air Arabia. Nie jest on nowy w Polsce - lata już z portu lotniczego Kraków-Balice. Dokąd polecimy z tanimi liniami lotniczymi ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich?
02.09.2024 | aktual.: 02.09.2024 12:23
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Air Arabia od czerwca br. lata z krakowskiego lotniska, a jeszcze w tym roku pojawi się w stolicy. Tanie linie lotnicze zaoferują loty do Szardży w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Będą się one odbywać aż pięć razy w tygodniu.
Nowe loty ze stolicy
Jak informuje rynek-lotniczy.pl, połączenie ze stolicy ruszy 20 grudnia. Loty zaplanowano w poniedziałki, czwartki, piątki, soboty i niedziele.
Warto dodać, że lotów z Krakowa początkowo było siedem, ale zainteresowanie było tak duże, że zwiększono ich liczbę do dwunastu w tygodniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Polacy coraz chętniej odkrywają Emiraty Arabskie, a kraj ten już od kilku sezonów pojawia się w dziesiątce najpopularniejszych kierunków wakacyjnych i to zarówno w sezonie zimowym, jak i letnim - mówi Marzena German z Wakacje.pl. - Zawdzięcza to dużej dostępności – można tam polecieć codziennie z Warszawy oraz w wybrane dni z innych lotnisk – z Krakowa, Katowic, Poznania i Gdańska.
Ekspertka podkreśla, że lot nie jest aż tak długi, jak może się niektórym kojarzyć – podróż trwa nieco ponad pięć godzin, dlatego do Emiratów Polacy chętnie wyjeżdżają nie tylko na dłuższe pobyty, ale i na przedłużone weekendy.
- Jeśli dołożymy do tego szeroką bazę hotelową, oferta staje się naprawdę atrakcyjna. Za stosunkowo niewielkie pieniądze – jak na kierunek egzotyczny, średniego zasięgu, można doświadczyć nowej kultury i zatopić się w gąszczu spektakularnych budowli, które powstały na środku pustyni w zaledwie kilkadziesiąt lat - mówi Marzena German. - Tak jest w Dubaju, ale też w innych miastach – chociażby w Abu Zabi. Z kolei miłośnicy wypoczynku na plaży chętnie podróżują do Ras el Chajma, gdzie można spędzać czas w resortach serwujących wyżywienie w formie all inclusive.
Ekspertka dodaje, że pojawienie się Air Arabia na Lotnisku Chopina z pewnością jeszcze bardziej przyczyni się do popularyzacji tego kierunku na naszym rynku.
Połączenie atrakcyjne nie tylko dla Polaków
Nie da się jednak ukryć, że coraz większa liczba połączeń między Polską a ZEA wynika nie tylko z zainteresowania rodaków. Szczególnie że, choć Air Arabia nazywa się tanim przewoźnikiem, bilety wcale tak tanie nie są. Przykładowo loty w styczniu z Warszawy do Szardży kosztują od 708 do ok. 1500 dirhamów w jedną stronę (745 do 1575 zł).
Czytaj także: Oblegają Kraków. Widać ich na każdym kroku
Air Arabia może jednak liczyć na zainteresowanie ze strony turystów ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Polska jest w ostatnich latach bardzo modnym kierunkiem wśród turystów z krajów arabskich - widać to na ulicach głównie południowej Polski.
Tłumy turystów ze ZEA i innych krajów arabskich widać przede wszystkim w Krakowie i Zakopanem. Bardzo chętnie odwiedzają także małopolską Energylandię. Podkreślają, że bardzo dobrze czują się w naszym kraju.
- Robimy objazdówkę. Przed przyjazdem do Zakopanego byłyśmy w Pradze w Czechach, ale w Polsce podoba nam się bardziej - przyznały w zeszłym roku w rozmowie z WP turystyki z Kuwejtu. - Słyszałyśmy, że Polacy są bardzo gościnni i tolerancyjni. Nikt nas nie wytyka palcami, możemy się czuć bezpiecznie. Poza tym jest tu po prostu przepięknie - dodały.
W odpowiedzi na rosnący popyt, linie Air Arabia zwiększyły więc liczbę lotów z Krakowa i uruchamiają loty ze stolicy. Wkrótce można się więc spodziewać arabskich turystów także w innych częściach kraju.