Oaza Siwa. Egipska perełka zachwyciła Martynę Wojciechowską
Choć leży z dala od morza i resortów hotelowych, to niezwykłe miejsce na mapie Egiptu przyciąga turystów od dawien dawna. Zdjęcia z Oazy Siwa zbierają na Instagramie tysiące serduszek, bo wyglądają jak z bajki. Urzekły też podróżniczkę i dziennikarkę Martynę Wojciechowską.
Oaza Siwa to jedna z najbardziej odizolowanych osad w Egipcie. Leży w północno-zachodniej części kraju, 560 km na zachód od Kairu i niedaleko granicy z Libanem. Zajmuje 80 km kw. i rozciąga się od 10 do 30 km z północy na południe.
Rosną tam setki tysięcy palm daktylowych dziesiątki tysięcy oliwek oraz krzewy cytrusowe. W oazie znaleźć można ponad 200 źródeł wody. Turyści chętnie odwiedzają malownicze źródełka czy słone jeziora, które na zdjęciach prezentują się naprawdę zjawiskowo.
Osada Siwa zachwyciła Wojciechowską
To miejsce nie bez powodu uznawane jest za egipską perełkę. Zachwyca i intryguje od lat. Teraz na Instagramie słynną osadą zachwyciła się Martyna Wojciechowska.
"Oaza Siwa uchodzi za jedną z najpiękniejszych w Egipcie" - napisała pod postem. "Jej nazwa oznacza 'krainę palm' i trudno się temu dziwić, bo rośnie ich tutaj nawet i 300 tysięcy!" - dodała.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Zdjęcia z Osady Siwa robią wrażenie
Martyna udostępniła w poście kilka zdjęć ze słonych jeziorek w Osadzie Siwa. Pochodzą z profilu Austina Divine'a. "Woda jest w nich tak zasolona, że można spokojnie unosić się na jej powierzchni. Ktoś z Was miał okazję tutaj być i przetestować?" - zapytała internautów.
"Już kilka razy odwiedziłam to niesamowite miejsce " - napisała jedna z obserwatorek. Inna zadeklarowała, że niebawem się tam wybiera.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Na filmach udostępnionych w sieci widać, że faktycznie nie trzeba się specjalnie wysilać, by unosić się na wodzie w słonych jeziorkach. To musi być niesamowite przeżycie!