Trwa ładowanie...

Odwiedziłam słynne włoskie miasteczko. Magię świąt czuć tutaj na każdym kroku

Grudzień to czas, w którym wiele osób wybiera się na jarmarki bożonarodzeniowe. Ja w tym roku postanowiłam jednak uciec od zgiełku dużych miast i poszukać świątecznej magii aż we włoskiej Apulii.

Locorotondo słynie z przepięknych, bożonarodzeniowych dekoracji.Locorotondo słynie z przepięknych, bożonarodzeniowych dekoracji.Źródło: Archiwum prywatne
d1h6flr
d1h6flr

Na południu Włoch w Apulii nie można liczyć na białe święta. To jednak nie oznacza, że mieszkańcy tego regionu nie wiedzą, czym jest prawdziwa magia świąt. Wręcz przeciwnie. To właśnie tam znajduje się najpiękniej udekorowane na święta Bożego Narodzenia włoskie miasteczko.

Locorotondo - prawdziwa perełka Apulii

Locorotondo to niewielkie miasteczko w środkowej Apulli, które zamieszkuje kilkanaście tys. mieszkańców. Jego nazwa (loco – miejsce, rotondo – okrągłe, koliste) bezpośrednio nawiązuje do charakterystycznego kształtu starego miasta.

W sezonie letnim to jedno z najczęściej odwiedzanych przez turystów miejsc w regionie, a wszystko to za sprawą labiryntu białych uliczek, zabytkowych kościołów i przepięknych widoków, jakie rozpościerają się z Locorotondo na dolinę Itrii, słynącą z gajów oliwnych i charakterystycznych domków trulli.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odwiedza jarmarki świąteczne w Polsce. Zdradza, który jej zdaniem wygrywa

Magia świąt Bożego Narodzenia w Locorotondo

Na początku grudnia Locorotondo tradycyjnie już zamienia się w prawdziwie świąteczną krainę i przez kolejne tygodnie, aż do połowy stycznia, z dumą jest najpiękniej przystrojonym włoskim miasteczkiem. Czytając takie opinie, wiedziałam, że pewnego dnia muszę je odwiedzić.

d1h6flr

Miałam szczęście, bo przyjeżdżając do Locorotondo w środku tygodnia, nie natknęłam się na wielu odwiedzających. Przez większą część czasu spacerowałam więc samotnie uliczkami, podziwiając bożonarodzeniowe dekoracje.

Źródło: Archiwum prywatne
Ściany domów zdobią czerwone kokardy i wstążki

Czerwone kokardy, bombki i doniczki z cyklamenami, które zdobią ściany domów i balkony, są piękne i jednocześnie eleganckie w swojej prostocie. Podobnie jak wstążki misternie zawiązane na kaktusach i gałązkach oliwnych.

d1h6flr

Wszystko to uzupełniają delikatne światełka, które już po zapadnięciu zmroku, tworzą prawdziwie świąteczny klimat. Byłam zachwycona ilością i spójnością dekoracji, jeśli jednak ktoś oczekuje imponujących iluminacji świetlnych, może być nieco zawiedziony.

Spacerując jedną z uliczek natknęłam się na niewielki sklepik, w którym właściciel serwował kanapki i grzane wino. W międzyczasie częstował oczekujących taralli, czyli tradycyjną apulijską przekąską. 

Źródło: Archiwum prywatne
Po zapadnięciu zmroku, dekoracje rozświetlają światełka

Polacy kochają Apulię

Przechadzając się uliczkami Locorotondo, nie spotkałam zbyt wielu osób, gdy już jednak mijałam turystów, to słyszałam języki polski. Nie zdziwiło mnie to, bo Apulia to jeden z najchętniej odwiedzanych przez Polaków włoskich regionów.

d1h6flr

W pewnym momencie para z kilkuletnią córeczką poprosiła mnie o zrobienie im zdjęcia. Nie byli specjalnie zaskoczeni, że spotkali rodaczkę. – Taką pogodę na Boże Narodzenie bierzemy w ciemno. Wesołych świąt! – powiedzieli, odchodząc. Trudno się z nimi nie zgodzić. Przez cały dzień niebo było bezchmurne, zaś temperatura oscylowała w okolicy 15 stopni.

Apulia - jak dojechać?

Do włoskiej Apulii dolecimy z wielu polskich miast. Bilety do Bari, w bardzo korzystnych cenach, m.in. z Warszawy i Krakowa oferują tanie linie lotnicze Wizz Air i Ryanair. Ponadto w nadchodzącym sezonie ruszą kolejne połączenia, m.in. z Gdańska do Brindisi. Za bilet w jedną stronę z Krakowa do Bari zapłacimy w grudniu już od 69 złotych.

d1h6flr

Poruszanie się po Apulii bez samochodu jest możliwe również po sezonie. Do dyspozycji odwiedzających są nie tylko pociągi, ale również autobusy, które nawet w grudniu jeżdżą pomiędzy najważniejszymi atrakcjami regionu. Ceny takich biletów oscylują w okolicy kilku euro.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1h6flr
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1h6flr

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj