Opublikował w sieci zdjęcie z podróży. "W szpitalu lepiej karmią"

Cóż, nasze wyobrażenia na temat pewnych rzeczy czy zjawisk często okazują się niezwykle odległe od tego, co serwuje nam rzeczywistość. Przekonał się o tym m.in. dziennikarz sportowy Kacper Merk, który podczas podróży samolotem linii Ural Airlines, zamówił makaron z kiełbasą.

Makaron z kiełbasą na pokładzie Ural Airlines

"W sumie rzadko wrzucam tu zdjęcia jedzenia, ale kolacja zaserwowana przez Ural Airlines na trasie Jekateryburg-Rovaniemi zasługuje na uwagę. Tak, też inaczej wyobrażałem sobie danie pasta with sausage" - czytamy w poście opublikowanym przez Kacpra Merka na Twitterze.

Posiłek, który podano pasażerowi, składał się dokładnie z dwóch tytułowych składników: makaronu i kiełbasy w jednym kawałku. Kucharze nie pofatygowali się nawet, by ją pokroić. Trzeba przyznać, że danie nie wygląda zbyt apetycznie. Ale może chociaż było smaczne?

Zobacz też: Urodziła dziecko na pokładzie samolotu. "Moment dumy dla przewoźnika"

Internauci jak zawsze czujni

Zamieszczone przez dziennikarza zdjęcie nie umknęło uwadze internautów, a pod postem pojawiło się sporo komentarzy na temat niezbyt apetycznie wyglądającego dania.

"Pasta jest? Jest. Sausage jest? Jest. No nie wybrzydzaj", "Dostał, żeś pan makaron z kiełbaską i jeszcze narzekasz. Wstyd" - komentują ironicznie internauci. "U nas w szpitalu lepiej karmią", "Boję się myśleć, z czego ta sausage ", "I to jest przygoda" - piszą inni.