W PodróżyPasażer na gapę ukryty w nadkolu samolotu. "To cud, że żyje"

Pasażer na gapę ukryty w nadkolu samolotu. "To cud, że żyje"

Na lotnisku w Amsterdamie zatrzymano pasażera, który podróżował ukryty w nadkolu samolotu. Lot trwał osiem godzin, dlatego to, że udało mu się przeżyć w niezwykle niebezpiecznych i niekomfortowych warunkach, można uznać za niewiarygodne.

Boeing 747 - zdjęcie ilustracyjne
Boeing 747 - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Craig Russell
oprac. IR

Brzmi jak (bardzo długa) scena z filmu akcji, ale to rzeczywistość. Do niecodziennego zdarzenia doszło 23 stycznia.

Pasażer ukrył się w nadkolu

Samolot transportowy linii Cargolux Italia lecący z lotniska w Johannesburgu w RPA miał międzylądowanie w Nairobi w Kenii. Prawdopodobnie to tam mężczyzna ukrył się w nadkolu przedniego koła Boeinga 747. W ten sposób podróżował do Holandii.

Po wylądowaniu na lotnisku Schiphol żandarmeria wojskowa (Koninklijke Marechaussee) zatrzymała obywatela Kenii, a następnie przewieziono go do szpitala. Lokalne media poinformowały, że jego stan jest dobry, a w karetce był w stanie odpowiadać na podstawowe pytania.

Niesamowite, że przeżył

"To cud, że wciąż żyje" – powiedziała BBC rzeczniczka żandarmerii, Joanna Helmonds.

Ze względu na niskie temperatury i niski poziom tlenu na dużych wysokościach, przeżycie w takich warunkach przez osiem godzin to naprawdę cud.

Samolot na torach przed pędzącym pociągiem. Mrożące krew w żyłach nagranie z Los Angeles

Źródło artykułu:WP Turystyka
w podróżylotsamolot

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (13)