Perła Małopolski odsłania przeszłość. Znaleziska archeologów w ruinach zamku

Już w pierwszym miesiącu prac w ruinach zamku w Lanckoronie archeolodzy odkryli ciekawe pamiątki przeszłości. Podczas usuwania ziemi odsłonięto między innymi sklepienie piwnic i historyczne tynki z malowidłami.

Lanckrona jako niewielki gród istniała już we wczesnym średniowieczu
Lanckrona jako niewielki gród istniała już we wczesnym średniowieczu
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Tomasz
oprac. KASW

04.09.2023 | aktual.: 04.09.2023 11:21

Tadeusz Łopata, wójt gminy Lanckorona podkreślił, że prace rewitalizacyjne obejmujące zamek, podgrodzie, gród i twierdzę Lanckorona przebiegają zgodnie z planem.

- Zgodnie z naszymi przewidywaniami w ich trakcie odkrywane są różnorakie detale architektoniczne, które są należycie zabezpieczane – podkreślił.

Jak zaznaczył, podczas usuwania nawarstwień ziemi odsłonięto już całość mieszkalnego skrzydła zamku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Odkryto między innymi sklepienie piwnic, historyczne tynki wraz z monochromiami, kamienne detale architektoniczne, fragmenty posadzki ceglanej oraz posadzki kamienne. Wszystkie detale zostały zabezpieczone. Prace są wykonywane pod nadzorem dyplomowanego konserwatora zabytków i archeologa – oznajmił wójt.

Prace w Lanckoronie rozpoczęły się niespełna miesiąc temu. Potrwają do końca roku. Ruiny zostaną oczyszczone z zieleni i gruntownie zabezpieczone, wykonane zostaną zwodzone przyczółki mostu i sama przeprawa.

Skąd pieniądze na remont?

Gmina na projekt "Rewitalizacja zamku, podegrodzia, grodu i twierdzy Lanckorona" otrzymała na ten rok 6,3 mln zł dotacji celowej z rezerwy budżetu państwa oraz 1 mln zł z MKiDN. Zdaniem Tadeusza Łopaty, samorząd nie uniósłby kosztów związanych z trwałym zabezpieczeniem ruin i wzgórza zamkowego oraz ich przystosowaniem do ruchu turystycznego.

Obecnie realizowany jest pierwszy etap. Dalsze roboty mogłyby się rozpocząć w przyszłym roku, ale gmina musi wpierw pozyskać na nie fundusze zewnętrzne. Szacowany koszt to 16 mln zł.

Ruiny są w nie najlepszym stanie. Znaczną część zniszczyły korzenie drzew. Niekorzystne jest także porastanie mchem, trawą i drobnymi krzewami. Spomiędzy kamieni wykrusza się zaprawa.

Jeden z najważniejszych ośrodków

Lanckorona była w przeszłości jednym z ważniejszych miast w Małopolsce. W 1361 r. król Kazimierz Wielki zezwolił na lokację miasta. Ostatecznie doszło do niej na prawie magdeburskim 31 marca 1366 r. Wzniesiony został tu wówczas zamek na planie prostokąta z cylindryczną wieżą. Pierwsza wzmianka o nim pochodzi z 1366 r. Strzegł on granicy ze Śląskiem i drogi do Krakowa. Badania archeologiczne dowiodły jednak, że już we wczesnym średniowieczu istniał tam gródek drewniano-ziemny.

W 1410 r. za panowania Władysława Jagiełły miasto stało się siedzibą starostwa. Zamek należał m.in. do rodu Lanckorońskich, Zebrzydowskich, Czartoryskich i Wielopolskich.

Podczas Konfederacji Barskiej Lanckorona poniosła duże straty. W 1768 r. konfederaci opanowali zamek. W 1771 r. został on jednak oblężony. Konfederaci poddali się w czerwcu 1772 r. Doprowadziło to do zniszczenia zamku i miasta, które już nigdy nie odzyskało dawnej świetności. Ruiny, to obok rynku, atrakcja turystyczna.

W 1934 r. Lanckoronie odebrane zostały prawa miejskie.

Źródło artykułu:PAP
miastamałopolskazamek
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)