Nowa atrakcja Małopolski. Może okazać się hitem tego lata

Ścieżka ma 1020 m długości, z czego 990 m znajduje się na wysokości od 17 do 22 m. Oznacza to, że spacer odbywać się będzie na wyskości wierzchołków drzew a na niektórych odcinkach nawet powyżej nich.

Ścieżki w koronach drzew cieszą się w naszym kraju niesłabnącą popularnością i stanowią atrakcję nie tylko dla najmłodszych, ale także dla dorosłych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pierwszy w regionie chodnik tego typu powstał u naszych południowych sąsiadów w 2017 r. w Dolinie Bachledowej. Właściwie od razu po udostępnieniu stał się topową atrakcją Magury Spiskiej zarówno wśród słowackich jak i polskich oraz czeskich turystów.

Inwestycja w Ciężkowicach zapowiadana była od lat. Od początku borykała się z problemami - a to z pieniędzmi, a to z przetargiem, a na koniec także z wykonawcą. W efekcie wszystkich tych zawirowań koszt ścieżki wzrósł z 15 do 21 mln zł. Ostatecznie atrakcja jednak powstała, została już przetestowana i czeka na turystów.

Czytaj także: Jedyna taka atrakcja w Polsce. Tłumy gości już w pierwszym miesiącu działania

Wiadomo także, ile będą kosztowały bilety wstępu na ścieżkę. Radni z Ciężkowic uchwalili stawki. Bilet dla osoby dorosłej będzie kosztować 40 zł, a bilet ulgowy – 35 zł. Tyle samo zapłacą osoby w 10-osobowej grupie. Na 50-procentową zniżkę mogą liczyć mieszkańcy gminy Ciężkowice. W tym przypadku bilet kosztuje 20 zł, pod warunkiem okazania dokumentu potwierdzającego miejsce zamieszkania.

Czytaj także: Nowe uzdrowisko w Polsce? O tym miejscu będzie głośno

Ścieżka w koronach drzew to niejedyna atrakcja Ciężkowic. W pobliżu niej działa już Park Zdrojowy, znajduje się tam również uwielbiane przez turystów Skamieniałe Miasto, a także Muzeum Przyrodnicze i Małopolskie Centrum Edukacji Ekologicznej.