Piotrków Trybunalski. Browar. Poznaj smak wyjątkowego piwa
Piotrków od dawna należy do znaczących miast Polski: był miejscem średniowiecznych wieców, zjazdów szlacheckich i wreszcie sejmów (zjazd piotrowski z 1493 roku uważa się za pierwszy sejm w naszej historii). Przydomek „Trybunalski” miasto zyskało za sprawą króla Stefana Batorego, który w 1578 roku powołał do życia Trybunał Koronny z siedzibami w Lublinie i Piotrkowie. Sesje w lubelskim ratuszu odbywały się wiosną i latem, a na piotrkowskim zamku jesienią i zimą. Mieści się tu niejeden browar. A smak piwa jest wprost nieziemski.
Piotrków od dawna należy do znaczących miast Polski: był miejscem średniowiecznych wieców, zjazdów szlacheckich i wreszcie sejmów (zjazd piotrowski z 1493 roku uważa się za pierwszy sejm w naszej historii). Przydomek „Trybunalski” miasto zyskało za sprawą króla Stefana Batorego, który w 1578 roku powołał do życia Trybunał Koronny z siedzibami w Lublinie i Piotrkowie. Sesje w lubelskim ratuszu odbywały się wiosną i latem, a na piotrkowskim zamku jesienią i zimą.
Trybunalskie miasto było świadkiem niezliczonych scysji, burd i pijackich wybryków, ale też szczęśliwie zawartych ugód i korzystnych wyroków. Ich cichym bohaterem było piwo. W dobie staropolskiej działało tu ponad stu piwowarów, zorganizowanych w osobny cech. Warzyli oni złocisty trunek dla szlachty tłumnie zjeżdżającej na sejmy, sejmiki i posiedzenia Trybunału Koronnego. Piwa dawano do stołu, ile kto chciał – bowiem, jak pisał ksiądz Kitowicz – woda od naszych ojców nieznana, tylko do umywania. (…) Pomniejsi pankowie i szlachta trapili piwo w kompanii gościa i dworskiego od obiadu do wieczerzy, od wieczerzy w swoich pokojach do poduszki, przeplatając na czas przy większej uczcie winem, miodem lub gorzałką przepalaną.
Z piotrkowskim trybunałem i tutejszym piwem związana jest legenda o pierwszym spotkaniu Rokity z Borutą na zamku w Łęczycy. Najsłynniejsze polskie czarty wobec braku piwa, wypitego przez łęczycką szlachtę, ruszyli w jego poszukiwaniu do Piotrkowa, gdzie właśnie odbywał się trybunał. Wówczas to miały się włączyć w sprawę pewnej wdowy, którą nieludzki starosta chciał pozbawić folwarku przy pomocy przekupionego świadka (nie bez powodu dawne porzekadło głosiło: „Piotrkowski świadek za łyżkę barszczu”). Czarty wybawiły wdowę z kłopotów, pozbawiając krzywoprzysięzcę języka, a starostę życia.
Browary
W drugiej połowie XIX stulecia działało w Piotrkowie kilka nowoczesnych, jak na owe czasy, browarów, a największym było przedsiębiorstwo Franciszka K. Szpana mieszczące się przy ul. Bykowskiej (dziś Wojska Polskiego 41/43). Zdaje się, że fabrykant ten bardziej od piwa kochał sztukę i w sąsiedztwie swojej nieco zaniedbanej warzelni założył nawet teatr. Na początku XX wieku podupadły browar został wykupiony przez współudziałowca Szpana, Franciszka Braulińskiego. Nowy właściel szybko postawił zakład na nogi, czego widocznym dowodem był medal zdobyty na wystawie wszechświatowej w Londynie w 1905 roku. Kilka lat później browar i nieczynny teatr Szpana zostały przebudowane i połączone w jeden kompleks browarniczy. Jego prężny rozwój przerwała I wojna światowa – mimo iż Brauliński zdobył nawet kontrakt na dostawę piwa dla stacjonującego w Piotrkowie w końcowym okresie wojny austriackiego pułku piechoty. W II Rzeczypospolitej browar nie był w stanie wyjść z ofertą poza region. Choć zakład i jego właściciel
przetrwali także II wojnę światową, to nie wytrzymali już władzy ludowej. Brauliński zmarł nagle – w czerwcu 1945 roku, a wegetujący zakład zawiesił działalność w latach 70. Część zabudowań przetrwała do dziś.
Inne piotrkowskie browary nie miały tak bogatej historii, jak zakład Szpana i Braulińskiego. Browar Bartenbachów, wybudowany w 1897 roku przy ówczesnej alei Aleksandryjskiej (obecnie: Aleje 3 Maja), zaprzestał działalności w roku 1916. Jeszcze wcześniej znikły browary Markusa Brauna, Feliksa Kalinowskiego, Windheita czy Szilda.
Dzisiejszy browar Cornelius powstał w 1927 roku z rozlewni Henryka Urbańskiego mieszczącej się przy ul. Hutniczej 6, która piwo obciągała (jak wówczas mawiano) przy użyciu ręcznej pompy z beczek do specjalnych flaszek. Niewielka rozlewnia, nieznacjonalizowana, współpracowała z Żywcem. W 1981 roku przeszła od Urbańskich w ręce właścicieli browaru Cornelius (dawniej Kiper). Nowa rozlewnia kilka lat później przyjęła nazwę Sulimar (od nazwisk właścicieli: „Supady” i „Lisowski” oraz imion ich synów: „Marcin” i „Mariusz”) i rozpoczęła promocję własnego piwa pod marką Kiper. W latach 1999–2000 firma zrobiła śmiały krok: zdecydowała się na wzniesienie nowoczesnego browaru; można go dziś oglądać na obrzeżach Piotrkowa.
Sulimar warzy rozmaite gatunki piwa. W niektórych supermarketach można kupić flagowy produkt – „Cornelius Weizen Bier” (ekstr.: 12,5% wag., alk.: 5,0% obj.) – por. www.weizen.pl. Istnieje możliwość zwiedzania browaru oraz degustacji piwa; preferowane grupy: minimum 5 osób. Należy wcześniej zadzwonić i umówić się na konkretny termin. Można miejscu dokonać zakupu tutejszych piw. Specjały tutejszego zakładu, doleżakowane i niepasteryzowane można wypić w gospodzie „Wojak Szwejk” przy ul. Szewskiej 2, oferującej także (zgodnie z nazwą) niezłe dania kuchni czeskiej.
Okolica
Bełchatów – letni Festiwal Piosenki Żeglarskiej i najdłuższy stok narciarski w tej części kraju (Góra Kamieńsk).
Byki – renesansowy zamek, w którym gospodaruje Ośrodek Doradztwa Rolniczego.
Rezerwat Niebieskie Źródła – urokliwe krasowe szczeliny wypełnione wodą o szczególnej barwie.
Smardzewice – pofranciszkański zespół klasztorny oraz Ośrodek Hodowli Żubrów.
Sulejowski Park Krajobrazowy – bogaty w florę i faunę, powstały na Pilicy Zbiornik Sulejowski.
Sulejów – obronne opactwo cysterskie z XII wieku z kościołem św. Tomasza Becketa z XIII wieku i kapitularzem ozdobionym pięknym sklepieniem palmowym.
Tuszyn – rezerwaty leśne Molenda i Wolborka (naturalny las olszowy i łęgowy, jesionowo-olszowy).
Wolbórz – pałac biskupów kujawskich z XVIII wieku, wzniesiony obok nieistniejącego już średniowiecznego zamku (przy ulicy Modrzewskiego 2 zachował się kartusz herbowy z tej budowli).
Birofilia (birofilistyka) – pasja kolekcjonowania wszystkiego, co związane z piwem: etykietek, kapsli, butelek, puszek, plakatów, gadżetów firmowych, nawet parasoli i banerów. Społeczność birofilów spotyka się kilka razy w roku na giełdach – największe to: żywiecka, tyska, szczecińska. Wszelkie informacje na www.browar.biz.
Browar Cornelius
ul. Browarna 5
97-300 Piotrków Trybunalski
(0-44) 647 51 21
www.cornelius.pl
www.sulimar.com.pl
Seria: Miejsca niezwykłe
Tytuł: Browary w Polsce
Autor: Aleksander Strojny