Płot na plaży w Świnoujściu. Postawili go Niemcy
Na plaży w Świnoujściu pojawił się metalowy płot. Postawili go Niemcy, którzy chcą chronić swoje terytorium przed dzikami z ASF.
Niemcy postawili na plaży płot 
Ogrodzenie na plaży w Świnoujściu zaczęto stawiać w poniedziałek 8 listopada. Widok robotników wbijających w piasek paliki i rozciągających siatkę wzbudził zainteresowanie mieszkańców. Tym bardziej że prace zbiegły się w czasie z informacjami o trudnej sytuacji na granicy polsko-białoruskiej.
Z oświadczenia gminy Ostseebad Heringsdorf możemy dowiedzieć się, że budowa ogrodzenia na plaży wzdłuż granicy polsko-niemieckiej w Ahlbeck wywołała u niektórych irytacje. Jednak to już ostatni odcinek 10-kilometrowego ogrodzenia wzdłuż pasa granicznego na wyspie Uznam. Ma ono zapobiec rozprzestrzenianiu się afrykańskiego pomoru świń (ASF).
Zobacz także: Fioletowa woda w potoku. Wiadomo, co się stało
Podkreślono, że przechodnie oraz pojazdy mogą nadal bez przeszkód przekraczać granicę przez kilka bramek. Umieszczono na nich informacje w dwóch językach oraz przypomnienie dotyczące ich zamykania.
Płot na plaży w Świnoujściu ma chronić przez ASF
Jak zaznaczano, ogrodzenie ma niemal metr wysokości i postawiono je tylko po to, aby zapobiegać rozprzestrzenianiu się pomoru świń na wyspie Uznam.
Co prawda, dotychczas nie potwierdzono żadnego przypadku afrykańskiego pomoru świń zarówno na niemieckiej, jak i na polskiej części wyspy. Jednak w Brandenburgii i Saksonii w ostatnich miesiącach wystąpiły duże ogniska ASF spowodowane przez zakażone zwierzęta z Europy Wschodniej.
Źródło: iswinoujscie.pl, eswinoujscie.pl, nordkurier.de
