Polki wracały z Cypru. Załoga Ryanaira poprosiła, by opuściły samolot

Taka sytuacja zdarza się raz na milion. Dla niektórych to pech, a dla innych wręcz przeciwnie. Dwie Polki, wracające z Cypru potraktowały to jako prezent od losu. Linia lotnicza Ryanair opłaciła im trzydniowy pobyt w 5-gwiazdkowym hotelu Azia Resort & Spa.

Cypr - Polki spędziły 3 noce na koszt Ryanaira w 5-gwiazdkowym hotelu

Tuż przed startem jedna osoba z załogi kabinowej źle się poczuła i nie mogła lecieć, przez co na pokładzie było za dużo ludzi i za mało stewardes. Z tego powodu 16 osób musiało wyjść z samolotu, a kolejny lot z Pafos do Polski był dopiero za 3 dni.

W zamian za to linia lotnicza zagwarantowała pasażerom 3 noce w 5-gwiazdkowym hotelu z ofertą all inclusive, transfer z lotniska oraz bilet na kolejny lot. W ramach rekompensaty za "poświęcenie dla dobra ogółu" przewoźnik pokrył także wszelkie koszty związane z przedłużonym pobytem.

Cypr - Polki pokazały swoją przygodę na TikToku

Wśród 16 pasażerów, których poproszono o opuszczenie samolotu, znalazły się dwie Polki. Na ochotnika zgłosiły się, by poczekać w 5-gwiazdkowym hotelu na kolejny lot. Relację ze swojej przygody i przedłużonych wakacji opublikowały na TikToku.

"Kiedy Ryanair wyrzucił cię z samolotu na 3 dni wakacji all inclusive za free" - czytamy na jednym z filmików zamieszczonych przez Monikę Purzycką na TikToku. Ci, którzy nie mogli podzielić ich losu, mogą im tylko pozazdrościć.

"Tyle wygrać!"; "Ale fart! Zagrajcie w totka!" - czytamy w komentarzach pod opublikowanym filmikiem. "Jeśłi ktoś nie ma żadnych obowiązków w kraju i może sobie pozwolić zostać jeszcze kilka dni to spoko" - pisze ktoś inny.