Polski region na fali. "90 proc. miejsc zarezerwowanych"
24.04.2024 09:26, aktual.: 24.04.2024 10:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Choć Zakopane jest numerem jeden wśród najpopularniejszych miejscowości na majówkę, Polacy coraz chętniej odkrywają inne zakątki w polskich górach. - Zainteresowanie turystów spędzeniem w Beskidach majówki jest spore – ocenia Tadeusz Papierzyński z magistratu w Wiśle. Jak dodaje, są obiekty, które mają nawet 90 proc. zarezerwowanych miejsc.
Branża turystyczna ma przed zbliżającą się majówką spore powody do zadowolenia. Jak wynika z wszelkich statystyk i badań, w tym roku podczas długiego weekendu podróżować będzie dużo więcej Polaków niż w 2023 r.
Majówka w Beskidach
Turystów przyciągają przede wszystkim góry, z corocznym hitem - Zakopanem - na czele. Choć Tatry są zdecydowanym numerem jeden, inne regiony też mają powody do zadowolenia.
- Zainteresowanie przyjazdem na majówkę w Beskidy jest spore. Niektóre obiekty mają już 90 proc. zajętych miejsc. To pozytywne zaskoczenie. Część gości z pewnością jeszcze czeka z decyzją o przyjeździe i uzależnia ją od pogody, ale prognozy są raczej optymistyczne – mówi w rozmowie z PAP Tadeusz Papierzyński z magistratu w Wiśle.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W Beskidach w majówkę na turystów czeka wiele atrakcji. W Wiśle zaplanowano między innymi spektakle dla dzieci, koncerty i wycieczki w góry z lokalnym podróżnikiem. - W parku Kopczyńskiego 3 maja zobaczyć będzie można obrzęd stawiania moja - zachęca Papierzyński. Niegdyś kawalerowie stawiali moja przed domem panny na wydaniu. Było to wysokie drzewo iglaste, któremu pozostawiali tylko zielony wierzchołek.
1 maja w największym w Beskidach ośrodku – Szczyrk Mountain Resort, otwarte mają zostać górskie trasy rowerowe.
Ogromne zainteresowanie majówką w Beskidach nie dziwi z kolei Karola Wiaka z Nocowanie.pl. - Na pewno nie jest zaskoczeniem. To potwierdzenie, że Polacy kochają góry i szukają również innych kierunków niż oblegane Tatry czy Karkonosze - mówi ekspert w rozmowie z WP. - Wielu turystów docenia urok Beskidów, ich malownicze krajobrazy, liczne szlaki turystyczne i atrakcje, które gwarantują niezapomniane chwile podczas majówkowego wypadu. Baza noclegowa w Beskidach jest świetnie rozwinięta, dzięki czemu można spodziewać się wysokiej jakości usług - dodaje.
Ceny w Beskidach
Gdy o bazie noclegowej mowa, jakie są ceny w tym zakątku Polski? Żeby spędzić czas wolny w Beskidach trzeba będzie zapłacić nieco więcej niż rok temu. Tadeusz Papierzyński przyznaje, że ceny wzrosły średnio o 5-10 proc.
- Już nie są to tak duże podwyżki, z którymi borykaliśmy się rok czy dwa lata temu. Inflacja wyhamowała. Często powtarzam, że Wisła posiada na tyle dużą bazę, że panuje u nas konkurencja, która dotyczy także cen. Obiekty, żeby przyciągnąć turystę, muszą i to brać pod uwagę – wyjaśnił.
Cztery noclegi w Beskidach dla rodziny z dzieckiem, w zależności od standardu i lokalizacji, to w tym roku wydatek od około 1,3 tys. zł do 5 tys. zł.
Źródło: PAP, WP Turystyka