Poszła z jeżem do weterynarza. Okazało się, że to... pompon
W Wielkiej Brytanii głośno o jeżu, który okazał się jeżem nie być. Do Lower Moss Wood Nature Reserve & Wildlife Hospital - ośrodka ratującego dzikie zwierzęta w Knutsford - zgłosiła się kobieta zaniepokojona stanem zwierzęcia, które znalazła na drodze. Weterynarze od razu zauważyli, że to nie zwierzę, a... pompon od czapki.
Brytyjka o niewątpliwie dobrym sercu zauważyła jeża na poboczu drogi i postanowiła się nim zaopiekować. Zabrała go do domu, przygotowała mu jedzenie i wodę, ale ten przez całą noc nic nie tknął i nie ruszył się nawet o milimetr. Nic dziwnego, bo po wizycie u weterynarza, okazało się, że był to pompon od czapki.
Jeż okazał się być pomponem
Weterynarz Janet Kotze, która miała wtedy dyżur opowiedziała portalowi Independent, że roztrzęsiona kobieta zjawiła się z "uroczym jeżykiem" i opowiedziała, co ją niepokoi. Jednym spojrzeniem lekarka oceniła, że nie ma do czynienia z jeżem, a z pomponem.
Nie da się nie uśmiechnąć czytając tę historię. Od razu przypomina ona zdarzenie, które miało miejsce w Polsce w 2021 r., gdy mieszkanka Krakowa zadzwoniła do Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami z informacją, że na drzewie widzi potwora (nazwała go lagunem). Okazało się, że był to francuski rogalik.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ciekawy kierunek na każdą porę roku. "Latem nawet tańsze będą oferty wyjazdowe"
Czytaj też: Jeż podróżnik podbija sieć. Zobacz jego zdjęcia
W Wielkiej Brytanii już wiele osób śmieje się z jeża, który okazał się być pomponem, jednak pracownicy ośrodka opublikowali w sieci post, w którym podkreślają uznanie dla dobrego serca kobiety. "Kiedy dobre intencje spotykają się z fałszywą tożsamością" - napisali żartobliwie i podkreślili, że choć jeż okazał się nie być zwierzęciem, to "otrzymał całe mnóstwo miłości". "Pamiętajcie, dobroć nie zna granic... nawet jeśli chodzi tylko o futrzanego przyjaciela!" - czytamy we wpisie na FB.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Co robić podczas spotkania z jeżem?
Weterynarze przypomnieli, że jeśli zdarzy nam się znaleźć poszkodowanego jeża, to należy włożyć go do pudełka z jakimś źródłem ciepła i poszukać pomocy u weterynarza.
Ważne, by jeży nie karmić owocami czy warzywami. Nie należy też przetrzymywać ich w niewoli.
Źródło: The Independent